Dawid Podsiadło promuje płytę nietypowym muralem
Dawid Podsiadło postanowił zaangażować wszystkich fanów swojego najnowszego albumu do rozwiązania krzyżówki, która pojawiła się w formie muralu w centrum Warszawy.
2018-11-27, 14:22
Muralowa krzyżówka Dawida Podsiadło, którą możemy zobaczyć w centrum Warszawy to kolejny, niecodzienny pomysł artysty na promowanie swojego najnowszego albumu ''Małomiasteczkowy'', który miał swoją premierę 19 października 2018 roku. Aby ją rozwiązać, fani muszą odnaleźć 40 haseł, które zawisły na bilbordach w całym kraju.
"Kiedy myślisz, że Podsiadło już bardziej zaskoczyć nie może... a jednak. Głowie, która to wszystko wymyśliła, chapeau bas !" - czytamy w komentarzach internautów.
Gdzie szukać haseł?
Oto niektóre z miejscowości, w których pojawiły się banery z hasłami do ''małomiasteczkowej'' krzyżówki:
REKLAMA
Kielce
Koszalin
Goleniów
Kalisz
REKLAMA
Świnoujście
Gniezno
Ełk
Elbląg
REKLAMA
Zielona Góra
Toruń
Sopot
Oczywiście to tylko niektóre z miast. Nie ma gwarancji, że Podsiadło wskaże ich więcej na swoim Instagramie, dlatego fani piosenkarza wymieniają się coraz to nowszymi hasłami.
REKLAMA
Nie wiemy, co otrzyma zwycięzca i czy w ogóle przewidziana jest jakaś nagroda.
Podsiadło w roli wróżbity
To nie pierwsza taka inicjatywa piosenkarza. Podsiadło słynie z niekonwencjonalnych sposobów promocji albumu. Jeszcze we wrześniu piosenkarz opublikował zdjęcie swojej odwróconej głowy z napisem ''7175PLYTA'', w opisie zaś mogliśmy przeczytać "rozmowa międzymiasteczkowa. łącze". Fani niewiele się zastanawiając chwytali za telefony i dzwonili pod tajemniczy numer. Okazywało się, że po drugiej stronie odpowiadał Wróżbita Dawid, który przekazywał nazwę tajemniczego, instagramowego konta @maloprofilowy, na którym można znaleźć wszystkie informacje o nowej płycie Podsiadło. Ponoć czasami telefon odbierał sam piosenkarz, który chętnie rozmawiał z dzwoniącymi.
Małomiasteczkowy kiosk
Podsiadło zaskoczył również formą sprzedaży swojego najnowszego singla. Na swoim sekretnym Instagramie umieścił schemat specjalnego kiosku, z którego miały być sprzedawane płyty. Kiosk został rozstawiony przed Pałacem Kultury i Nauki, a w rolę sprzedawcy wcielił się sam autor albumu. Była to świetna okazja do tego, by zamienić dwa słowa z Podsiadło i przy okazji poprosić o autograf na jego najnowszym krążku.
REKLAMA
Barbara Szczypiór
REKLAMA