Lekarze z Ostrołęki porozumieli się z dyrekcją. Medycy dostaną podwyżki, szpital weźmie kredyt

Lekarze Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego im. dr. Józefa Psarskiego w Ostrołęce podpisali w środę porozumienie z dyrekcją placówki w kwestii wynagrodzeń. Oznacza to, że nie ma już groźby zamknięcia od grudnia części oddziałów. 

2018-11-28, 15:33

Lekarze z Ostrołęki porozumieli się z dyrekcją. Medycy dostaną podwyżki, szpital weźmie kredyt
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Spotmatik Ltd/Shutterstock

Posłuchaj

Jest porozumienie lekarzy ze szpitala w Ostrołęce z dyrekcją placówki (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Porozumienie było możliwe dzięki dużym ustępstwom ze strony medyków – powiedział dyrektor szpitala Paweł Natkowski. - Zgoda jest dobra zarówno dla szpitala, jak i lekarzy, a także pacjentów – dodał. 

Strony uzgodniły, że nie będą podawać do publicznej wiadomości, jakie kwoty podwyżek udało się wynegocjować. Początkowo medycy domagali się wynagrodzeń na poziomie 7,5 tys. zł netto dla młodszych asystentów i 9 tys. zł netto dla lekarzy specjalistów. 

Szpital weźmie kredyt na bieżącą działalność

Dyrektor placówki przyznał, że na bieżącą działalność szpital będzie musiał wziąć kredyt. - Na pewno nie starczy nam pieniędzy na działalność z kontraktu, jaki mamy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Musimy skorzystać ze źródeł zewnętrznych – powiedział. O pożyczkę w wysokości ok. 5 mln złotych Natkowski zamierza ubiegać się w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego, który jest organem założycielskim szpitala, i w bankach. W związku z tym, według zapowiedzi dyrektora w szpitalu, zostanie przeprowadzona "optymalizacja działalności". 

W ubiegłym tygodniu strony wynegocjowały i podpisały porozumienie o organizacji pracy. Lekarze z pięciu oddziałów od 1 grudnia będą pracować w systemie jednozmianowym, a pozostałych w systemie równoważnym. 

REKLAMA

50 medyków złożyło wypowiedzenia. Przez "niezadawalające zarobki"

Od początku września ponad 50 medyków ze szpitala w Ostrołęce złożyło wypowiedzenia. Pierwsi zwolnili się lekarze z oddziałów neurologii, chorób wewnętrznych, zakaźnego i kardiologii. W listopadzie wypowiedzenia z pracy złożyli również medycy z oddziałów płucnego, kardiologii inwazyjnej, onkologii i ginekologii. Decyzje te, jak tłumaczyli, były podyktowane złą organizacją systemu pracy i niezadowalającymi zarobkami. 

- Jako grupa zawodowa nie mamy innej formy nacisku. Apelowaliśmy już wcześniej o zmianę podejścia do lekarzy. Nasz poziom frustracji jest bardzo duży, dlatego wypowiedzeń jest coraz więcej – tłumaczył w październiku dr Grzegorz Kawałek z ostrołęckiego oddziału Związku Zawodowego Lekarzy. 

pz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej