Umowa o budowie Baltic Pipe wchodzi w życie

W życie wchodzi umowa o budowie gazociągu Baltic Pipe. Operatorzy przesyłowi gazu - polski Gaz-System i duński Energinet - dopełnili w piątek formalności, powiadamiając się wzajemnie o podjętych pozytywnych decyzjach inwestycyjnych.

2018-11-30, 13:00

Umowa o budowie Baltic Pipe wchodzi w życie

Posłuchaj

Od dziś Baltic Pipe zmienił się z projektu w inwestycję - mówi pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej minister Piotr Naimski/ Informacyjna Agencja Radiowa
+
Dodaj do playlisty

Tym samym weszła w życie podpisana przez operatorów umowa o budowie gazociągu. Gaz-System i Energinet są inwestorami w tym projekcie. Umowa o budowie gazociągu reguluje wzajemne zobowiązania inwestorów, m.in. w zakresie uzyskania pozwoleń niezbędnych do realizacji projektu oraz oddania do użytku wszystkich jego elementów do dnia 1 października 2022 r. Inwestorzy określili również główne postanowienia przyszłych umów dotyczących funkcjonowania gazociągu.


Jak poinformowali operatorzy, dalszymi krokami w projekcie Baltic Pipe będzie złożenie wniosków o wydanie decyzji środowiskowych oraz pozwoleń na budowę. Wnioski zostaną przekazane do właściwych organów w Polsce, Danii i Szwecji w pierwszym kwartale 2019 r.

Gazociągiem Baltic Pipe - od października 2022 r. będzie można będzie sprowadzić rocznie 10 mld m sześć. gazu ziemnego ze złóż na Szelfie Norweskim. Łącznie z dostawami poprzez gazoport w Świnoujściu, do Polski bęzie mogło trafić 16-17 mld m. sześć. błękitnego paliwa z kierunków innych niż wschodni.

REKLAMA

Baltic Pipe składa się z pięciu elementów - połączenia systemu norweskiego na Morzu Północnym z systemem duńskim, rozbudowy trasy przesyłu gazu przez Danię, budowę tłoczni gazu na duńskiej wyspie Zelandia, podmorski gazociąg z Danii do Polski wraz z terminalem odbiorczym, oraz z rozbudowy polskiego systemu przesyłowego.

Decyzje inwestycyjne oznaczają zobowiązanie do budowy Baltic Pipe

Obustronne podjęcie pozytywnych decyzji inwestycyjnych przez Gaz-System i Energinet oznacza, że inwestorzy zobowiązali się do budowy gazociągu o łącznej długości 900 km. Decyzje zostały ogłoszone w piątek w Warszawie.

- To jest duża satysfakcja, że mogę dziś podziękować za to, że decyzja o inwestycji zapadła. Muszę pochwalić wszystkich, jesteśmy zgodni co do dnia z harmonogramem, zaprojektowanym ponad dwa lata temu. Chciałbym podziękować wszystkim: kolegom z ministerstwa energii i klimatu z Kopenhagi, zarządowi Eneginetu, prezydentowi Dudzie, premier Szydło i Morawieckiemu. Bez ich wsparcia tego projektu by nie było - powiedział w piątek Pełnomocnik rządu ds.strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.


Wspomniał też o kluczowej roli MSZ w projekcie i dziękował ministerstwu żeglugi "za życzliwość i współpracę".

Jeszcze przed podjęciem pozytywnej decyzji Energinet podpisał z norweskim operatorem Gassco porozumienie, dotyczące budowy połączenia obydwu systemów. To połączenie umożliwi przepływ gazu z systemu norweskiego, poprzez duński do polskiego.

REKLAMA

Gazociągiem Baltic Pipe - od października 2022 r. będzie można będzie sprowadzić rocznie 10 mld m sześć. gazu ziemnego ze złóż na Szelfie Norweskim. Łącznie z dostawami poprzez gazoport, do Polski ma trafić 16-17 mld m. sześć. gazu.

Baltic Pipe składa się z pięciu elementów - połączenia systemu norweskiego na Morzu Północnym z systemem duńskim, rozbudowy trasy przesyłu gazu przez Danię, budowę tłoczni gazu na duńskiej wyspie Zelandia, podmorski gazociąg z Danii do Polski wraz z terminalem odbiorczym, oraz z rozbudowy polskiego systemu przesyłowego.

Tchórzewski: Baltic Pipe wpisuje się w filary polityki energetycznej UE

Ogłoszenie decyzji to przełomowy krok na długiej drodze osiągnięcia bezpieczeństwa energetycznego - powiedział w piątek minister energii Krzysztof Tchórzewski, odnosząc się do ogłoszenia decyzji inwestycyjnej o budowie gazociągu Baltic Pipe.

- Ten gazociąg stanowi istotny polski wkład w realizację koncepcji korytarza Północ-Południe. (...) Wpisuje się też w filary polityki energetycznej UE i cieszy się poparciem Komisji Europejskiej - mówił szef resortu energii. Podkreślił, że łatwość pozyskania gazu pozwoli na szersze wykorzystanie go w gospodarce.

REKLAMA

- Tak głęboko wierzymy w jego realizację (projektu Baltic Pipe - PAP), że Polska Spółka Gazownictwa rozpoczęła szeroki projekt podniesienia gazyfikacji. Gratuluję wypracowania ostatecznych, wiążących i korzystnych dla wszystkich stron rozwiązań. Wierzę w dalszy sukces - powiedział Tchórzewski.

Obecny na konferencji prasowej w KPRM wiceminister energii i klimatu Danii Morten Baek podziękował wszystkim zaangażowanym w projekt. Zapewnił o pełnym poparciu go ze strony Danii. Podkreślił, że Baltic Pipe jest projektem wspólnego europejskiego zainteresowania i przyczyni się do realizacji celów unii energetycznej.

PAP, IAR, NRG, kw 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej