Zbigniew Stefanik: Francja zawiesza podwyżkę cen, ale nie zmienia swojego dotychczasowego kursu

- Rząd francuski zawiesił podwyżki cen na pół roku, czyli na czas konsultacji. Władze nie wycofują się jednak ze swoich planów na przyszłość, ponieważ podczas spotkania z grupą parlamentarną Emmanuel Macron zapowiedział utrzymanie dotychczasowego kursu - mówił na antenie Polskiego Radia 24 Zbigniew Stefanik, ekspert ds. Francji.

2018-12-04, 14:54

Zbigniew Stefanik: Francja zawiesza podwyżkę cen, ale nie zmienia swojego dotychczasowego kursu

Posłuchaj

04.12.18 Zbigniew Stefanik o protestach we Francji
+
Dodaj do playlisty

Rząd francuski zdecydował się nie tylko na zamrożenie cen paliw, ale i także innych podwyżek. Poinformował o tym w swoim wystąpieniu premier Edouard Philippe. Szef rządu stwierdził, że władze francuskie z prezydentem Emannuelem Macronem na czele wsłuchują się w głos niezadowolenia społeczeństwa i dlatego zdecydowano się na zmiany. Edouard Philippe zapowiedział zamrożenie na pół roku podwyżki cen paliw zostawiając to do dalszych konsultacji. Dodał, że to samo dotyczy nowych zasad kontroli technicznej samochodów, co wiązałoby się ze zwiększeniem kosztów oraz podwyżek cen za gaz i za prąd. Zdaniem Edouarda Philippe’a te decyzje powinny przywrócić we Francji spokój i równowagę stwarzając podstawy do dialogu na temat obaw jakie społeczeństwo wyrażało w ostatnich tygodniach. Premier dodał, że rząd nie rezygnuje ze swoich planów ekologicznych dotyczących ochrony środowiska. Tymczasem rozszerza się wachlarz żądań. Poza rezygnacją z podwyżek cen paliw protestujący, domagają się zwiększenia minimalnej płacy, rewaloryzacji emerytur i zwiększenia siły nabywczej pieniądza.

Powiązany Artykuł

fifi 1200.jpg
Francja wstrzymuje wprowadzenie podwyżek cen paliwa. Próba ugłaskania "żółtych kamizelek"

- Dzisiejsze wypowiedzi są nastawione na uspokajanie społecznych nastrojów, które nad Sekwaną są bardzo radykalne. Ruch "żółtych kamizelek" dzieli się na dwie frakcję. Z jednej strony mamy tych, którzy chcą negocjować z rządem, z drugiej zaś część osób, które dążą do konfrontacji i nie szukają dialogu - zaznaczył Zbigniew Stefanik.

- Ekspert zwrócił uwagę na to, że "do protestów dołączają się kolejni gracze". Związki zapowiedziały swoje manifestacje na 14 grudnia. Protesty te będą dotyczyły spadku siły nabywczej francuzów. Do protestów dołączają też kolejne grupy społeczne takie jak: uczniowie, rolnicy i pracownicy służby zdrowia - dodał gość programu.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

REKLAMA

Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.

Polskie Radio 24/IAR

----------------------

Data emisji: 04.12.2018

REKLAMA

Godzina emisji: 13.50

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej