Prof. Tomasz Grzegorz Grosse: za impas ws. Brexitu odpowiada UE
- Do pewnego stopnia uprawniona jest teza, że premier Theresa May straciła kontrolę nad sytuacją. Wynegocjowała niekorzystną umowę dla Wielkiej Brytanii, dla euroentuzjastów i eurosceptyków - mówił na antenie Polskiego Radia 24 prof. Tomasz Grzegorz Grosse, europeista z Uniwersytetu Warszawskiego. Do tematu coraz bardziej napiętej sytuacji na Wyspach w związku z Brexitem odniósł się również dr Paweł Kowalski z Uniwersytetu SWPS.
2018-12-11, 11:29
Posłuchaj
Theresa May odwołała kluczowe głosowanie zatwierdzające Brexit. Zaplanowane było ono na wtorek, ale premier dzień przed tym terminem ogłosiła w parlamencie, że chce, by odbyło się później. Powodem jest widmo dotkliwej porażki i odrzucenie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej w proponowanej przez Therese May wersji. Premier przekonywała, że umowa jest najlepszym dostępnym porozumieniem i że najbardziej kontrowersyjna jej część - czyli tzw. irlandzki mechanizm awaryjny - wcale nie musi wejść w życie, a w tekście istnieje wiele zabezpieczeń przed tą sytuacją.
Powiązany Artykuł

Theresa May odwołała zaplanowane na wtorek głosowanie zatwierdzające Brexit
- Trudno obarczać odpowiedzialnością za tę sytuację tylko Therese May. Negocjacje w sprawie Brexitu przebiegały pod dyktando Unii Europejskiej. Za impas odpowiada Bruksela, dlatego, że to oni wymyślili całą strategię negocjacyjną opartą o status Irlandii Północnej, który jest nie do przyjęcia. Wiadomo było od początku, że to na Wyspach nie przejdzie - zauważył prof. Tomasz Grzegorz Grosse. Ekspert zaznaczył, że "działania Brukseli miały pokazać, iż wychodzenie z UE się po prostu nie opłaca". - Nawet jeśli dojdzie do ponownego referendum brexitowego, to ten proces nie zostanie zapomniany. Wielka Brytania wróci do małżeństwa, ale będzie ono toksyczne - stwierdził gość programu.
Prof. Tomasz Grzegorz Grosse ocenił, że "lepiej by było wypchnąć Wielką Brytanię z UE w sposób przyjazny, aby pozostali oni ważnym partnerem gospodarczym i militarnym wspólnoty". - Sposób przeprowadzenia Brexitu pozostawia bardzo wiele do życzenia - powiedział europeista.
- Dzisiaj nie wiemy dokąd chcą podążyć Brytyjczycy. W ich społeczeństwie jest tyle podziałów, że Europa stoi z boku i jest trochę obserwatorem - zaznaczył dr Paweł Kowalski. Ekspert ocenił, że "Theresa May objęła jeden kurs, który nie jest do końca zgodny z jej przekonaniami historycznymi". - Podziały brexitowe idą w Wiekiem Brytanii wbrew wszelkim układom - dodał.
REKLAMA
Dr Paweł Kowal stwierdził, że "sprawa rozgrywa się o granicę Irlandii Północnej". - Twardy Brexit i wyłączenie Irlandii Północnej z reszty wyspy może być powrotem do konfliktów i zamachów. Brytyjczycy tego nie chcą - powiedział gość programu.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Ryszard Gromadzki, Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/PAP/jp
REKLAMA
----------------------------
Data emisji: 11.12.18
Godzina emisji: 10.35, 15.35
REKLAMA
REKLAMA