Ghana świętuje

Mieszkający od blisko trzech lat w Polsce Ghańczyk Frederick Kofi Dedzo nie ma wątpliwości, że w jego ojczyźnie trwa święto po awansie piłkarzy do fazy pucharowej mundialu i jest optymistą przed meczem z USA w 1/8 finału:

"Mecz z Niemcami pewnie oglądali wszyscy i trwa teraz święto. W Ghanie mieszkają 23 miliony ludzi i prawie każdy zna się na futbolu. To dla nas najpopularniejszy sport, w zasadzie jedyny".

W 1/8 finału rywalem Ghany będzie zespół USA. Przed czterema laty na mundialu w Niemczech Ghana w tej samej fazie spotkała się z Brazylią i przegrała 0:3.

"Myślę, że tym razem rywal w 1/8 finału nie jest bardzo trudny. Mogło być znacznie gorzej. Pamiętam, że cztery lata temu wygraliśmy z Amerykanami 2:1 w meczu grupowym" - dodał Dedzo.

 

dm