Zagrożenie lawinowe w Tatrach, Karkonoszach, Beskidach i Bieszczadach
W Tatrach po najbardziej obfitych od lat opadach śniegu, nadal obowiązuje czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Najnowszy, popołudniowy komunikat TOPR informuje o utrzymaniu stopnia zagrożenia do jutra do 20.00. W praktyce jest to najwyższy stopień możliwy do ogłoszenia w Tatrach. Oznacza to, że lawiny średnie, a nawet duże, mogą schodzić samorzutnie. Pokrywa śnieżna jest słabo związana na większości stromych stoków.
2019-01-05, 21:15
Posłuchaj
Piąty stopień zagrożenia lawinowego ogłasza się, gdy lawiny zagrażają domom mieszkalnym i ich skupiskom. W Tatrach są nadal skrajnie niekorzystne warunki do uprawiania turystyki. Wszystkie szlaki pokryte są grubą warstwą śniegu i są nieprzetarte. Zaspy mają nawet wysokość czterech metrów. Widoczność jest mocno ograniczona z powodu nisko zalegających chmur i silnie wiejącego wiatru, powodującego zawieje i zamiecie śnieżne, co uniemożliwia orientację w terenie.
Ratownicy zdecydowanie odradzają wszelkie wyjścia w Tatry, a już na pewno w wyższe ich partie. Apelują o rezygnację z wszelkich wycieczek górskich do czasu znaczącej poprawy warunków. Do odwołania zamknięty jest dla ruchu turystycznego, transportu konnego i samochodowego szlak do Morskiego Oka. Nie są sprzedawane bilety do Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Zamknięte schronisko
Dzisiaj ze względu na zagrożenie lawinowe zostało zamknięte, także do odwołania, schronisko na Hali Kondratowej. Bufet schroniskowy też jest nieczynny.Nie ma dojścia do innych wyżej położonych schronisk, m.in. nad Morskim Okiem czy w Dolinie Pięciu Stawów. Wczoraj z tego ostatniego ewakuowano turystów śmigłowcem. Zamknięte są trasy narciarskie i nartostrady w Dolinie Gąsienicowej i Goryczkowej.
Synoptycy prognozują, że najbliższej nocy w Tatrach i na Podhalu spadnie od 5 do 10 centymetrów śniegu, jutro w dzień- 5 centymetrów. W Dolinie Pięciu Stawów jest teraz minus 9 stopni, nad Morskim Okiem- minus 7, na Kasprowym Wierchu- minus 11 stopni.
REKLAMA
Kolejka linowa jest czynna, ale ratownicy zalecają turystom, by nie oddalali się od górnej stacji kolei na więcej niż kilkadziesiąt metrów.
kad
REKLAMA