NBA: Marcin Gortat z czterema punktami. Los Angeles Clippers ograli Charlotte Hornets
Marcin Gortat zdobył cztery punkty, a jego Los Angeles Clippers wygrali we własnej hali z Charlotte Hornets 128:109 we wtorkowym meczu ligi NBA. Zespół polskiego koszykarza w tabeli Konferencji Zachodniej zajmuje czwarte miejsce.
2019-01-09, 10:14
Środkowy z Łodzi mecz rozpoczął w podstawowej piątce, ale na parkiecie łącznie spędził tylko 13 minut. Trafił dwa z czterech rzutów z gry, a jego dorobek uzupełnia sześć zbiórek i dwa bloki. Popełnił jedną stratę oraz dwa faule.
Clippers odnieśli wysokie zwycięstwo, jednak długo spotkanie było wyrównane. Dopiero w ostatniej kwarcie gospodarze zaczęli budować wyraźną przewagę. Najlepszy w ich szeregach był rezerwowy Lou Williams, zdobywca 27 punktów. Po 23 pkt dołożyli Tobias Harris oraz Montrezl Harrell, który miał także 11 zbiórek. Wśród pokonanych na wyróżnienie zasługuje Malik Monk - 24 pkt.
- Kiedy bardziej się skupiliśmy i zaczęliśmy na nich mocniej naciskać, wtedy nasze prowadzenie gwałtownie wzrosło. Wszyscy zagraliśmy bardzo dobrze - powiedział Harris.
Koszykarze z "Miasta Aniołów" mają bilans 24 zwycięstw i 16 porażek. Kolejny mecz rozegrają w czwartek - na wyjeździe z prowadzącymi na Zachodzie Denver Nuggets (27-12).
"Samorodki" minionej nocy pokonały na wyjeździe Miami Heat 103:99, a ich pierwszoplanową postacią był Nikola Jokic. 23-letni Serb uzyskał czwarte w sezonie i 20. w karierze triple-double, na które złożyło się 29 pkt, 11 zbiórek i 10 asyst.
W Konferencji Wschodniej liderem jest Toronto Raptors (31-12). Kanadyjski zespół we wtorek wygrał we własnej hali z Atlanta Hawks 104:101. W ekipie Raptors prym wiódł zdobywca 31 pkt Kawhi Leonard, ale miejscowi kibice owacją na stojąco zgotowali nie jemu, a skrzydłowemu gości - Vince'owi Carterowi.
41-latek swoją karierę w NBA w 1998 roku zaczynał właśnie w Toronto. To on sprawił, że w ojczyźnie hokeja na lodzie z większym zainteresowaniem zaczęto patrzeć na koszykówkę. Słynący z efektownej gry Carter otrzymał przydomek "Air Canada". Najpierw został debiutantem roku, a w 2000 wygrał konkurs wsadów i wprowadził zespół do fazy play off.
Carter swoich planów na przyszłość jeszcze nie zdradził. Być może był to jego ostatni występ w tej hali. W 13 minut zdobył sześć punktów.
- Gra tutaj zawsze sprawia mi mnóstwo przyjemności. W każdym sezonie wyczekuję spotkań w Toronto - podkreślił.
Wyniki wtorkowych meczów koszykarskiej ligi NBA:
Philadelphia 76ers - Washington Wizards 132:115
Cleveland Cavaliers - Indiana Pacers 115:123
Golden State Warriors - New York Knicks 122:95
Los Angeles Clippers - Charlotte Hornets 128:109
Miami Heat - Denver Nuggets 99:103
Oklahoma City Thunder - Minnesota Timberwolves 117:119
Phoenix Suns - Sacramento Kings 115:111
Toronto Raptors - Atlanta Hawks 104:101
REKLAMA
Tabele:
EASTERN CONFERENCE
ATLANTIC DIVISION
Z P Proc.
1. Toronto 31 12 .721
2. Philadelphia 27 14 .659
3. Boston 24 15 .615
4. Brooklyn 20 22 .476
5. New York 10 31 .244
CENTRAL DIVISION
1. Milwaukee 28 11 .718
2. Indiana 27 13 .675
3. Detroit 17 21 .447
4. Chicago 10 30 .250
5. Cleveland 8 33 .195
SOUTHEAST DIVISION
1. Miami 19 20 .487
2. Charlotte 19 21 .475
3. Orlando 17 23 .425
4. Washington 16 25 .390
5. Atlanta 12 28 .300
WESTERN CONFERENCE
NORTHWEST DIVISION
1. Denver 27 12 .692
2. Oklahoma City 25 15 .625
3. Portland 24 17 .585
4. Minnesota 20 21 .488
5. Utah 20 21 .488
REKLAMA
PACIFIC DIVISION
1. Golden State 27 14 .659
2. LA Clippers 24 16 .600
3. LA Lakers 22 19 .537
4. Sacramento 20 21 .488
5. Phoenix 10 32 .238
SOUTHWEST DIVISION
1. Houston 23 16 .590
2. San Antonio 24 17 .585
3. New Orleans 19 22 .463
4. Memphis 18 22 .450
5. Dallas 18 22 .450
(mb)
REKLAMA