Matti Nykaenen. "Latający Fin", który przeszedł do historii
Trzy lata temu skoki narciarskie straciły jednego z najbardziej utytułowanych zawodników w historii tej dyscypliny. W wieku 55 lat zmarł Matti Nykaenen. Czy kiedykolwiek będzie ktoś w stanie dorównać "Latającemu Finowi"?
2022-02-04, 06:23
Portal PolskieRadio24.pl przygotował serwis specjalny. Relacje na żywo z konkursów, analizy, wywiady, klasyfikacja generalna Pucharu Świata w skokach narciarskich w sezonie 2021/2022 - zapraszamy na stronę skokinarciarskie.polskieradio24.pl
Calgary i skok do historii
Nikt nie ma wątpliwości, że Matti Nykaenen to największa legenda skoków narciarskich. "Latający Fin" przeszedł do historii podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Calgary w 1988 roku. Na zawodach w Kanadzie Fin zdobył trzy złote medale - na normalnej i dużej skoczni oraz w drużynówce. Cztery lata wcześniej, w Sarajewie wywalczył złoto i srebro.
Po raz pierwszy indywidualnie triumfował w wieku 18 lat, podczas zawodów w Oslo w 1982 roku. W swoim dorobku Matti Nykaenen ma aż pięć złotych medali mistrzostw świata w skokach narciarskich, z czego cztery to triumfy w konkursach drużynowych. W sumie udało mu się wywalczyć dziewięć krążków w mistrzostwach globu. Fin był również mistrzem i wicemistrzem w lotach narciarskich.
REKLAMA
Król Pucharu Świata
Czterokrotnie Nykaenen triumfował w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, od sezonu 1982/83 do 1987/88. W klasyfikacji wszech czasów z 46 wygranymi konkursami PŚ zajmuje drugie miejsce; prowadzi Austriak Gregor Schlierenzauer - 53, a trzeci jest Adam Małysz - 39. Ponadto "Latający Fin" był dwukrotnie najlepszy w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni - w sezonie 1982/83 i 1987/88.
Nykaenen wygrywał również w innych imprezach. Fin skakał najdalej podczas mistrzostw świata weteranów. Dwukrotnie w tych zawodach stawał na najwyższym stopniu podium: Taivalkoski (2008) i Harrachow (2011).
"Latający Fin" mimo wielkich sukcesów, bardzo wcześnie zakończył karierę, bo zaledwie w wieku 27 lat. Później próbował jeszcze wrócić do skakania, ale już nie udało mu się nawiązać do swoich najlepszych lat. Matti Nykaenen próbował też sił jako szkoleniowiec, jednak nie udało mu się odnieść sukcesów.
Burzliwe życie "Latającego Fina"
REKLAMA
Wraz z zakończeniem sportowej kariery Nykaenen miał wiele osobistych problemów. Nie było tajemnicą, że skoczek zmagał się z nałogiem alkoholowym. Ponadto Fin miał problemy z prawem i nawet trafił do aresztu za napaść na żonę czy sąsiada. Były skoczek miał również ciekawe życie osobiste i często zmieniał partnerki, przez co był ulubieńcem czołowych gazet. Fin, mimo że osiągnął wiele w trakcie swojej kariery, borykał się również z kłopotami finansowymi. To spowodowało, że sprzedał wszystkie swoje medale, które odkupiło od niego Muzeum Sportu w Helsinkach.
Matti Nykaenen część swojego życia poświęcił pasji muzycznej. Jako wokalista wydał nawet trzy albumy, miał również swój program w telewizji. W 1999 roku został przez kibiców wybrany drugim najlepszym fińskim sportowcem stulecia. Zwyciężył legendarny biegacz Paavo Nurmi. "Latający Fin" doczekał się nawet filmów i książek, które upamiętniły jego osobę.
Matti Nykaenen miał 55 lat.
***
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Sukcesy Mattiego Nykaenena:
* Igrzyska Olimpijskie
- Sarajewo 1984: skocznia duża, zawody indywidualne (złoto), normalna ind. (srebro),
- Calgary 1988: trzy złote medale - normalna, duża i drużynowy na dużej skoczni.
* Mistrzostwa świata
- Oslo 1982: duża ind. (złoto) i drużynowy (brąz),
- Engelberg 1984: duża drużynowy (złoto),
- Seefeld 1985: duża drużynowy (złoto), indywidualny (brąz),
- Oberstdorf 1987: duża drużynowy (złoto), normalna ind. (srebro),
- Lahti 1989: duża drużynowy (złoto), ind. (brąz).
* Mistrzostwa świata w lotach narciarskich
- Planica 1985: zawody indywidualne (złoto),
- Vikersund 1990: ind. (srebro),
- Harrachow 1983: ind. (brąz),
- Bad Mitterndorf 1986: ind. (brąz),
- Oberstdorf 1988: ind. (brąz).
Czytaj także:
- PŚ w skokach 2021/2022. Igrzyska w Pekinie i MŚ w lotach narciarskich - kalendarz sezonu olimpijskiego
- Coraz bliżej zmiany pokoleniowej w polskich skokach. Małysz: nie chcę nawet o tym myśleć
- Pekin 2022. Polacy uratują igrzyska? Małysz: wcześniej trzeba było podjąć odważne decyzje
- Pekin 2022: igrzyska coraz bliżej. Kto może zdobyć medal dla Polski?
- Igrzyska nerwów w Pekinie. Polscy skoczkowie i "wojna sprzętowa" Horngachera
- Pekin 2022: na igrzyskach jak w przedszkolu. Stoch bezlitosny dla Horngachera
mb/PolskieRadio24.pl/PAP/IAR
REKLAMA
REKLAMA