Artur Warzocha o Stefanie Michniku: powinien odpowiedzieć za swoje haniebne czyny
– Niestety czas nie gra na naszą korzyść, a do tej pory Stefan Michnik nie poniósł żadnych konsekwencji i kary za zbrodnie, które ma na swoim sumieniu – powiedział senator Prawa i Sprawiedliwości Artur Warzocha. – Nie zgadzamy się z tym – dodał. We wtorek Sąd Rejonowy w Goeteborgu nie wyraził zgody na wydanie polskim władzom stalinowskiego prokuratora.
2019-02-12, 18:28
Posłuchaj
Jako powód odmowy wskazano na przedawnienie zarzucanych Michnikowi czynów oraz jego szwedzkie obywatelstwo. – Stalinowski prokurator dożywa sobie spokojnej starości w Szwecji. Nie poniósł do tej pory żadnych konsekwencji i kary za zbrodnie, które ma na swoim sumieniu. Nie zgadzamy się z tym i uważamy, że powinien odpowiedzieć za haniebne czyny, których dopuścił się jako uczestnik reżimu totalitarnego – zaznaczył Artur Warzocha.
Gość Polskiego Radia 24 zauważył, że niestety większość ze stalinowskich oprawców nie doczekała się kary za to, czego dokonali w okresie PRL. Artur Warzocha obarcza za to winą sposób, w jaki prowadzona była polityka na początku transformacji ustrojowej.
– Przez ponad 20 lat pozwalano ludziom, którzy mieli krew na rękach funkcjonować i pobierać bardzo wysokie wynagrodzenia w formie emerytur. Wielu z nich było szanowanymi obywatelami III RP. Istniało takie środowisko jak Porozumienie Centrum, a obecnie PiS, które zawsze w zdecydowany sposób mówiły i mówią, że sprawiedliwość, zarówno w wymiarze moralnym, historycznym, jak i karnym powinna zostać poniesiona – podkreślił senator.
Ponadto Artur Warzocha odniósł się również do rozpoczynającej się w Warszawie konferencji bliskowschodniej oraz do dymisji Kazimierza Kujdy, byłego już prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który podejrzewany jest o współpracę z SB.
REKLAMA
Audycję "Rozmowa Polskiego Radia 24" prowadził Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/db
-----------------------------------
Data emisji: 12.02.2019
Godzina emisji: 17.15
REKLAMA