Wzmożone kontrole graniczne: 136 cudzoziemców nie wpuszczono do Polski. Nie spełniali warunków wjazdu
- Po przywróceniu czasowej kontroli granicznej do Polski nie wpuszczono 136 cudzoziemców - poinformowała w środę rzecznik Straży Granicznej por. Agnieszka Golias. Osoby te nie spełniały warunków wjazdu.
2019-02-13, 11:59
Komenda Gówna Straży Granicznej poinformowała, że według stanu na godz. 10 do Polski nie wpuszczono 136 osób, które nie spełniały warunków wjazdu. Do tej godziny funkcjonariusze SG skontrolowali około 20 tys. osób.
Powiązany Artykuł
Stopnie alarmowe w Warszawie wprowadzone "profilaktycznie". Stanisław Żaryn: sytuacja jest spokojna
Kontrolę graniczną przywrócono od 10 do 16 lutego. Granicę z Niemcami, Litwą, Czechami i Słowacją można przekraczać tylko w wyznaczonych miejscach - takich miejsc jest w sumie 287, w tym 264 na granicy lądowej. Kontrola prowadzona jest w sposób wyrywkowy, w oparciu o patrole Straży Granicznej z wykorzystaniem specjalistycznego, mobilnego sprzętu.
Cudzoziemcy na granicy nie spełniają wymagań
- Cudzoziemiec, aby wjechać do naszego kraju, musi spełnić warunki wjazdu określone w przepisach, m.in. musi posiadać ważne dokumenty uprawniające do przekroczenia granicy, uzasadnić cel i warunki planowanego pobytu, oraz nie może widnieć w bazach danych jako osoba, wobec której dokonano wpisu do celów odmowy wjazdu, i stanowić zagrożenia dla porządku publicznego i bezpieczeństwa wewnętrznego - poinformowała rzecznik SG por. Agnieszka Golias.
Jak dodała, cudzoziemcy, którzy nie spełnią tych warunków nie dostaną zgody na przekroczenie granicy.
- Aby zapobiec przyjazdowi do naszego kraju osób, które mogą zakłócić porządek publiczny czy zagrażać bezpieczeństwu, jesteśmy w stałym kontakcie z Policją, ABW i innymi służbami, z którymi prowadzona jest bieżąca wymiana informacji - zaznaczyła Golias.
W dniach 13-14 lutego w Warszawie odbywa się międzynarodowe spotkanie ministrów poświęcone bezpieczeństwu na Bliskim Wschodzie. W związku z tym premier Mateusz Morawiecki wprowadził w mieście stopień alarmowy ALFA oraz BRAVO-CRP. Stopnie alarmowe są przede wszystkim sygnałem dla służb i administracji publicznej do zachowania szczególnej czujności. Wprowadzenie stopnia ALFA ma charakter ogólnego ostrzeżenia. Jest to najniższy, w czterostopniowej skali, stopień alarmowy określony w ustawie antyterrorystycznej.
Stopień alarmowy ALFA - wzmożone kontrole
ALFA oznacza, że administracja publiczna jest zobowiązana do prowadzenia wzmożonej kontroli miejsc użyteczności publicznej i dużych skupisk ludzi. "Dla służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo ważne są informacje o wszelkich niepokojących sytuacjach. Informacje można przekazywać na alarmowe numery 112 i 997. Prosimy zwracać szczególną uwagę na wszelkie nietypowe sytuacje np.: dziwnie zachowujące się osoby, pozostawiony w miejscach publicznych bagaż oraz samochody (zwłaszcza ciężarowe) zaparkowane w pobliżu miejsc zgromadzeń" - zaapelowała na Twitterze w środę rano Komend Stołeczna Policji.
Stopień alarmowy BRAVO-CRP (drugi w czterostopniowej skali dot. bezpieczeństwa teleinformatycznego), który obowiązuje w Warszawie jest wprowadzany w razie zaistnienia zwiększonego i przewidywalnego zagrożenia wystąpieniem zdarzenia o charakterze terrorystycznym dotyczącego systemów teleinformatycznych organów administracji publicznej lub systemów teleinformatycznych wchodzących w skład infrastruktury krytycznej albo w przypadku wystąpienia takiego zdarzenia.
Stopnie alarmowe wprowadza, zmienia i odwołuje premier po zasięgnięciu opinii ministra spraw wewnętrznych i szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
REKLAMA
ldd
REKLAMA