Będą nowe przepisy dotyczące kontroli sprowadzanych samochodów
Trudno walczyć ze smogiem, kiedy niczego nie robi się ze starymi samochodami z silnikami diesla. To się ma zmienić - rząd zamierza zaostrzyć przepisy, zwłaszcza dla tych kierowców, którzy jeżdżą z wyciętym filtrem cząstek stałych.
2019-02-19, 14:00
Posłuchaj
W dużych miastach za zanieczyszczone powietrze znacznie bardziej odpowiada transport samochodowy niż emisja pyłów z domowych pieców.
Od czasu wstąpienia do Unii Europejskiej, a więc w ciągu ostatnich 15 lat, Polacy sprowadzili do kraju ponad 13 milionów aut. Średni wiek takiego pojazdu wynosi około 12 lat.
- Większość z nich ma silniki diesla, usunięte filtry cząstek stałych i cofnięte liczniki. Samochody wjeżdżają bez żadnych zasad bez kontroli - mówi Roman Kantorski, prezes Polskiej Izby Motoryzacji.
Samochód z wyciętym filtrem cząstek stałych nie ma homologacji - uważa Roman Kantorski.
REKLAMA
Tyle, że to kosztuje od kilku do kilkunastu tysięcy zł. - Jednak sytuacja musi się zmienić. Dla mnie nie ulega wątpliwości, że jeśli wprowadzimy obowiązek przeprowadzenia określonego zestawu badań kontrolnych na stacjach kontroli pojazdów to nam to pomoże uporać się z tym problemem lub znacząco zredukować jego skalę - mówi Piotr Woźny, pełnomocnik rządu do spraw czystego powietrza.
To zadanie na obecne półrocze - deklaruje Piotr Woźny. Dodaje, że jednocześnie rząd przygląda się i kibicuje rozwiązaniu w Krakowie, który zdecydował się na utworzenie strefy czystego transportu, do której diesle nie mają wjazdu.
Zakaz wjazdu do centrów miast samochodów z silnikami Diesla wprowadzają Niemcy. Federalny Sąd Administracyjny z siedzibą w Lipsku potwierdził, że miasta mają do tego prawo.
W Niemczech są jeszcze inne pomysły - dopłaty z budżetu oraz rabaty od koncernów samochodowych na nowe samochody z silnikami Diesla spełniającymi odpowiednie normy emisji. Szacuje się, że w zależności od ukształtowania terenu i zaludnienia, udział transportu samochodowego w emisji zanieczyszczeń może wynosić od 30 do 70 procent.
REKLAMA
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Aleksandra Tycner, kw
REKLAMA