Rozmowy Trump-Kim bez porozumienia. Dr Jacek Raubo: być może prezydent USA oczekiwał zbyt łatwego sukcesu
Odbywający się w wietnamskim Hanoi szczyt pomiędzy Koreą Północną a Stanami Zjednoczonymi został skrócony i zakończył się bez porozumienia. – Nie można mówić o zgonie koncepcji prezydenta USA wobec Korei, ale z drugiej strony hurraoptymizm został bardzo poważnie schłodzony – ocenił spotkanie Donalda Trumpa z Kim Dzong Unem dr Jacek Raubo z portalu Defence24.pl.
2019-02-28, 14:35
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Trwający od środy szczyt poświęcony był sprawie denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego. Pierwszego dnia obaj przywódcy wyrażali optymizm i nadzieję na postępy w negocjacjach. W czwartek obie delegacje niespodziewanie opuściły jednak hotel Metropole, gdzie toczyły się rozmowy. Nie doszło do zapowiadanej wcześniej przez Biały Dom ceremonii podpisania porozumienia.
– Oczywiście w sferze medialnej istnieje rozczarowanie, bo atmosfera związana ze spotkaniem została napompowana wokół przekazów wydawanych przez administrację Donalda Trumpa. Można też powiedzieć, że zatriumfował realizm i pragmatyzm amerykańskich służb, które wielokrotnie informowały, że Korea Północna gra trochę inaczej niż jest to prezentowane. Uważam, że nie można mówić o zgonie koncepcji prezydenta USA wobec Korei, ale z drugiej strony hurraoptymizm został bardzo poważnie schłodzony – zauważył dr Jacek Raubo z Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Mimo braku porozumienia prezydent Trump ocenił szczyt jako "bardzo produktywny" i podkreślił, że negocjacje nie zostały zerwane w sposób nagły. "To nie było odejście na takiej zasadzie, że się wstaje i wychodzi. Nie, to było bardzo przyjazne. Uścisnęliśmy sobie dłonie" - powiedział.
– Doświadczeni dyplomaci i analitycy zdają sobie sprawę, że dla reżimu w Pjongjangu atut w postaci posiadania zdolności do rozwoju oraz rażenia bronią atomową jest niezwykle istotny i to nawet nie w sensie militarnym, ale w aspekcie politycznym. W otoczce szczytu zapomnieliśmy chyba trochę o tym, jak Koreańczycy umiejętnie wykorzystują wiele tematów ze swojej polityki wewnętrznej i związanej z obronnością do gier zewnętrznych – powiedział dr Jacek Raubo.
REKLAMA
Do kwestii szczytu amerykańsko-koreańskiego odniósł się także Mateusz Piotrowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. - Nie osiągnięto tego, co zakładano. Odwołano lunch, odwołano konferencję. Oznacza to, że strona amerykańska na pewno miała wyższe oczekiwania. Ale jednocześnie te oczekiwania nie były zbyt wysokie. Mike Pompeo i prezydent Donald Trump zapowiadali, że nie będzie przełomu, ale po prostu będą postępy w rozmowach, jednak nawet ich nie udało się osiągnąć. Zmieniła się też narracja. Widać, że nie osiągnięto porozumienia, jeśli chodzi o sankcje gospodarcze – powiedział ekspert.
PAP/Polskie Radio 24/db
-------------------------------------
Data emisji: 28.02.2019
Godzina emisji: 13.09
REKLAMA