Prezydent weźmie udział w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Prezydent Andrzej Duda weźmie dziś udział w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. To święto państwowe jest hołdem dla walczących z komunistycznym reżimem w latach 1944-1963. Prezydent wręczy odznaczenia państwowe zarówno kombatantom, jak i wszystkim tym, którzy przyczynili się do kultywowania pamięci o żołnierzach drugiej konspiracji.

2019-03-01, 06:37

Prezydent weźmie udział w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Prezydent Andrzej Duda. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Po raz pierwszy prezydent odda hołd bohaterom antykomunistycznego powstania nie tylko w Warszawie. Po południu Andrzej Duda będzie w Wysokiem Mazowieckiem, gdzie złoży kwiaty pod pomnikiem kapitana Kazimierza Kamieńskiego "Huzara", jednego z najdłużej walczących żołnierzy powojennego podziemia niepodległościowego.

 Apel Pamięci przy Grobie Nieznanego Żołnierza 

Jak zapowiada w rozmowie z Polskim Radiem Wojciech Kolarski, o 11:00 w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda wręczy odznaczenia państwowe zarówno kombatantom, jak i wszystkim tym, którzy przyczynili się do kultywowania pamięci o żołnierzach drugiej konspiracji.

Po tej uroczystości Andrzej Duda uda się do Wysokiego Mazowieckiego w województwie podlaskim. - Prezydent jedzie tam oddać cześć bohaterowi - Kazimierzowi Kamieńskiemu "Huzarowi" - ale jednocześnie spotkać się z jego rodziną i mieszkańcami tej miejscowości, bez których ta walka była niemożliwa - mówił Wojciech Kolarski.

REKLAMA

Wieczorem Andrzej Duda weźmie udział w Apelu Pamięci przy Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Początkowo uroczystość organizował Społeczny Komitet Obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych a od kilku lat wspomaga go resort obrony narodowej.

Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia poświęcony Żołnierzom Wyklętym

Z okazji święta poświęconego żołnierzom niezłomnym prezydent skierował też specjalne przesłanie do uczestników i organizatorów uroczystości w całej Polsce. "Przesłaniem tegorocznego dnia w opinii prezydenta powinno być zwrócenie uwagi na fakt, że nie byłoby niepodległościowego podziemia po 1945 roku, nie byłoby walki oddziałów zbrojnych, gdyby nie wsparcie ludności cywilnej, mieszkańców wsi, miasteczek i miast, którzy byli tym zapleczem, służyli pomocą w konspiracji" - zaznaczył minister Wojciech Kolarski.

W liście z okazji święta 1 marca prezydent Duda podkreślił też, że żołnierze wyklęci są "bohaterami narodowymi obok wszystkich walczących w powstaniach narodowych, wojnie polsko-bolszewickiej, na frontach drugiej wojny światowej, ale są też bohaterami swoich małych ojczyzn".

REKLAMA

Święto ustanowił Lech Kaczyński

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest obchodzony od 2011 roku, autorem projektu ustawy ustanawiającej nowe święto państwowe był prezydent Lech Kaczyński.

Dzień pamięci przypada 1 marca, gdyż tego dnia w 1951 w mokotowskim więzieniu komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódców IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość - Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej.

Jak podaje IPN, w 1945 roku - czasie największej aktywności zbrojnego podziemia, działało w nim bezpośrednio 150-200 tysięcy konspiratorów, zgrupowanych w oddziałach o bardzo różnej orientacji politycznej.

20 tysięcy z nich walczyło w oddziałach partyzanckich. Kolejnych kilkaset tysięcy stanowili ludzie zapewniający partyzantom aprowizację, wywiad, schronienie i łączność. Doliczyć trzeba jeszcze około 20 tysięcy uczniów z podziemnych organizacji młodzieżowych, sprzeciwiających się komunistom. Łącznie - jak wylicza IPN - daje to grupę ponad pół miliona ludzi tworzących społeczność Żołnierzy Wyklętych. Ostatni "leśny" żołnierz ZWZ-AK, a później WiN - Józef Franczak "Laluś" zginął w walce w październiku 1963 roku.

REKLAMA

Według badaczy IPN, ostateczna liczba ofiar zbrodni komunistycznych w latach 1944-56 może sięgać nawet 50 tysięcy. W tym okresie na ponad 5 tysięcy skazanych na karę śmierci, wykonano ponad 3 tysiące egzekucji.

paw/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej