Exposé szefa MSZ Jacka Czaputowicza. O kierunkach polskiej polityki zagranicznej. Komentarze ekspertów

Posłuchaj

14.03.19 Eksperci o expose szefa MSZ Jacka Czaputowicza

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Polityka zagraniczna państwa jest sprawą narodową, a nie partyjną. Rolą ministra spraw zagranicznych jest zdobywanie dla niej ponadpartyjnego poparcia. Ufam, że główne kierunki polskiej dyplomacji - troska o bezpieczeństwo i rozwój państwa, poparcie dla budowy sprawnej, skutecznej i spójnej Unii Europejskiej, posiadającej silny mandat demokratyczny, współpraca regionalna w Europie Środkowej, wsparcie dla niepodległości i integralności terytorialnej naszych sąsiadów - to sprawy, które nas ponadpartyjnie łączą" - stwierdził Jacek Czaputowicz w Sejmie. Szef MSZ podzielił swoje exposé na różne obszary działalności resortu. Podniósł m.in. kwestie naszych relacji z: Stanami Zjednoczonymi, Rosją, Unią Europejską, Ukrainą, a także państwami Azji i Bliskiego Wschodu.

Powiązany Artykuł

Priorytety polskiej polityki zagranicznej w 2019 roku. Sprawdź, co planuje MSZ

- Szef MSZ podkreślał wagę relacji z państwami regionu Europy Środkowo-Wschodniej i Bałkanów. Zabrakło jednak informacji o relacjach z Unią Europejską. Tu jest konflikt, który się pogłębia. To przekłada się też na poziom dyplomatycznej obecności - stwierdził dr Marcin Zaborowski. Ekspert zauważył również, że Jacek Czaputowicz w pozytywnym świetle przywołał Konferencję Bliskowschodnią. - Nie można jej jednak przedstawić jako sukces. Liczyliśmy, że w wyniku szczytu w Warszawie zostaną chociaż naprawione relacje z Izraelem. Tak się jednak nie stało - dodał.

Artur Wróblewski ocenił, że w expose ministra spraw zagranicznych zabrakło wątku traktującego o stosunkach polsko-izraelskich i relacjach z Unią Europejską. - Obecna była za to Afryka oraz tematyka Azji i Bliskiego Wschodu. Przywraca się te kierunki aktywności, ponieważ tam są nowe możliwości podpisywania kontraktów. Trzeba szukać miejsc do zarabiania pieniędzy tam, gdzie jeszcze nie ma tłoku - zauważył gość programu.

- W Polsce politykę zagraniczną w pierwszej kolejności prowadzi prezydent i premier, a dopiero później w hierarchii jest minister spraw zagranicznych. Jacek Czaputowicz nie jest też silnie umocowany w strukturze politycznej, więc on w exposé bardziej zrelacjonował działania całego państwa niż swoje osobiste poczynania - ocenił Andrzej Talaga. Publicysta stwierdził także, że szef MSZ w przemówieniu bardzo trafnie zdefiniował zagrożenie ze strony Rosji. - Polska nie powinna robić jako pierwsza radykalnych kroków. Inicjatywa wobec Rosji musi być po stronie większych państw - komentował.

Bartłomiej Radziejewski stwierdził, że kraj, który chce odgrywać większą rolę na arenie międzynarodowej, musi jasno komunikować swoje ambicje. - Nord Stream 2 zaś jest totalną klęską Polski i Europy. Teraz już nie walczymy z samym gazociągiem, tylko chcemy podwyższenia kosztów realizacji całej inwestycji - ocenił.

- Najważniejsze w wystąpieniu szefa MSZ było zwrócenie uwagi na kwestie bezpieczeństwa. Polska polityka jest kreatywna i asertywna. Stawiamy jasno trudne i niewygodne sprawy - podkreślił Roman Mańka. Publicysta dodał, że "Polska musi kierować się własnym interesem bez względu na to, czy podoba się to Stanom Zjednoczonym". - Minister Czaputowicz o tym powiedział. Współpraca m.in. z Chinami jest opłacalna - zauważył gość programu.

Exposé ministra Jacka Czaputowicza skomentował na konferencji prasowej również Andrzej Duda. Prezydent powiedział, że „wystąpienie szefa MSZ w Sejmie pokazało, iż polska polityka zagraniczna jest realizowana w sposób zaplanowany od dawna i ma swoją ciągłość”. - Mieliśmy też możliwość zobaczenia szerszego spektrum polityki - mówił Andrzej Duda.

Powiązany Artykuł

Andrzej Duda: exposé szefa MSZ pokazało ciągłość polskiej polityki zagranicznej

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Audycję prowadził Ryszard Gromadzki.

Polskie Radio 24/jp

------------------------

Data emisji: 14.03.2019

Godzina emisji: 11.01