Andrzej Duda do prezydenta Sri Lanki: wyrazy najgłębszego współczucia
"Z ogromnym smutkiem i poruszeniem przyjąłem wiadomość o serii eksplozji, do których doszło w kościołach i hotelach w miastach Kolombo, Negombo i Batticaloa na Sri Lance" - napisał prezydent Andrzej Duda w depeszy kondolencyjnej do prezydenta Sri Lanki Maithripala Sirisena.
2019-04-21, 19:40
"Szanowny Panie Prezydencie, z ogromnym smutkiem i poruszeniem przyjąłem wiadomość o serii eksplozji, do których doszło w kościołach i hotelach w miastach Kolombo, Negombo i Batticaloa na Sri Lance" - napisał prezydent w depeszy zamieszczonej na stronie Kancelarii Prezydenta.
"W imieniu Narodu Polskiego oraz własnym chciałbym z głębi serca przekazać wszystkim poszkodowanym oraz rodzinom ofiar wyrazy najgłębszego współczucia" - podkreślił.
Powiązany Artykuł
Amerykanie, Brytyjczycy i Duńczycy wśród obcokrajowców - ofiar eksplozji bomb
"My Polacy jesteśmy wstrząśnięci tą tragedią, która dotknęła ludzi w czasie, gdy obchodzone jest Święto nadziei i życia. W tych trudnych chwilach łączymy się w modlitwach z rodzinami wszystkich ofiar tej tragedii. Panie Prezydencie, proszę jeszcze raz przyjąć wyrazy żalu i solidarności" - dodał Andrzej Duda.
Wcześniej prezydent napisał na Twitterze: "Wstrząsająca tragedia na Sri Lance. W Wielką Niedzielę szczególnie łączymy się z Cierpiącymi i Rannymi, wspieramy duchowo Zrozpaczonych. Mimo wyjątkowego Święta trudno powstrzymać gniew przeciwko brutalnym i cynicznym terrorystom uderzającym w najważniejsze wartości".
W Niedzielę Wielkanocną w kilku miastach Sri Lanki doszło do serii eksplozji w kościołach i hotelach, w których - według ostatniego bilansu władz - zginęło co najmniej 207 osób, a 450 osób zostało rannych. Władze Sri Lanki podały, że w atakach zginęło ok. 30 obcokrajowców.
REKLAMA
MSZ Sri Lanki podało, że zweryfikowało narodowość 11 zabitych w atakach obcokrajowców. Są to: trzej Indusi, dwaj Turcy, Portugalczyk, trzej Brytyjczycy oraz dwie osoby z obywatelstwem W. Brytanii i USA. 9 cudzoziemców uznaje się za zaginionych. Resorty spraw zagranicznych Danii, Wielkiej Brytanii, Holandii i Portugalii potwierdziły, że w atakach zginęli obywatele z tych państw.
Kilku obywateli Stanów Zjednoczonych zginęło w niedzielnych wybuchach na Sri Lance - oświadczył sekretarz stanu USA Mike Pompeo.
paw/
REKLAMA