Nie milkną echa spięcia Dominica Thiema z Sereną Williams. Tenisista zabrał głos
Dominic Thiem zaoferował Serenie Williams wspólny występ w mikście w wielkoszlemowym Wimbledonie lub w późniejszym US Open. Propozycja austriackiego tenisisty to gest przeprosin wobec Amerykanki za niedawne nieporozumienie podczas turnieju we Francji.
2019-06-12, 11:37
Austriak na paryskich kortach im. Rolanda Garrosa, podobnie jak rok temu, dotarł do finału. Po meczu trzeciej rundy, gdy odpowiadał na pytania dziennikarzy w sali konferencyjnej, został poproszony o opuszczenie jej, by zrobić miejsce dla amerykańskiej tenisistki.
Serena Williams odpadła na tym etapie rywalizacji i miała naciskać na organizatorów, by udostępniono jej salę natychmiast. Austriak oskarżył ją wówczas o to, że zaprezentowała "nieciekawą cechę charakteru" i potraktowała go jak juniora.
Po zakończeniu imprezy czwarty zawodnik rankingu ATP uznał, że zareagował przesadnie wobec utytułowanej tenisistki.
"Prawdopodobnie to nie był błąd Sereny. Jej dokonania są niewiarygodne, rewelacyjne. Patrząc na to z perspektywy czasu, wydaje się zabawne, że tego typu błąd organizacyjny wydarzył się właśnie podczas turnieju wielkoszlemowego. Nie rozumiem dlaczego ta sprawa została tak rozdmuchana. Chciałbym wynagrodzić Serenie tamtą sytuację, oferując wspólny występ w mikście podczas Wimbledonu lub US Open" - wyjaśnił 25-letni Thiem.
REKLAMA