Jan Mosiński: w domu mówiło się o zbrodniczym systemie komunistycznym
Gościem Małgorzaty Raczyńskiej-Weinsberg w audycji "Nieznani znani 24" był poseł PiS, działacz związkowy, polityk i samorządowiec, długoletni przewodniczący zarządu Regionu Wielkopolska Południowa NSZZ "Solidarność" Jan Mosiński.
2019-06-22, 17:00
Posłuchaj
Gość PR24 mówił m.in. o powodach wstąpienia do NSZZ "Solidarność", której członkiem jest od 1980 roku. – W 1980 roku, na przełomie sierpnia i września byłem pracownikiem fabryki w Kaliszu. Przyszliśmy do pracy i nie wyszliśmy z zakładu przez kolejne 5 dni i 5 nocy, strajkując, wspierając też protesty na wybrzeżu i w innych miejscach kraju. Rodziła się "Solidarność" – powiedział w Polskim Radiu 24 Jan Mosiński.
- Było w tym też trochę buntu młodzieńczego. Człowiek jak jest młody, to zawsze jest czemuś przeciwny. Oczywiście w domu mówiło się o zbrodniczym systemie komunistycznym. Mój teść był więźniem politycznym okresu stalinowskiego. To wszystko miało swoje podłoże do tego, że z radością przyjąłem to, że powstała "Solidarność" i mogę być jej członkiem – dodał polityk.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiała Małgorzata Raczyńska-Weinsberg.
REKLAMA
Polskie Radio 24
------------------
Data emisji: 22.06.2019
Godzina emisji: 16.33
REKLAMA
REKLAMA