Nowe, niepokojące wieści w sprawie Bartosza Kurka. Nie zagra do końca sezonu?

• Uraz Kurka okazał się poważniejszy, niż przewidywano
• Prawdopodobnie nie zagra w kwalifikacjach do igrzysk

Złe wiadomości

- W Spale nie ma Bartosza Kurka i go tam nie będzie. Wdrożono indywidualny tok rehabilitacji z prywatnym fizjoterapeutą, a to moim zdaniem oznacza, że naszego atakującego nie będzie również podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk – powiedział dziennikarz Jerzy Mielewski w programie "Prawda siatki".

Gość programu, Wojciech Drzyzga dodał: 

- Prawda jest taka, że Bartek jest aut. Może go nie być nawet do końca tego sezonu reprezentacyjnego. Najważniejsze, żeby wrócił. Żeby mógł grać na tym swoim najwyższym poziomie. To jest najważniejsze. Bo my od początku zdawaliśmy sobie sprawę, że ten powrót nie będzie szybki - powiedział ekspert.

Złudne nadzieje?

Do niedawna zdawało się, że siatkarz zdąży dojść do pełnej sprawności przed kwalifikacjami.

REKLAMA

- Powrót do zdrowia idzie w szybkim tempie. Wyprzedza to plan, który sobie zakładaliśmy. To dobrze, jestem tutaj pod fantastyczną opieką. Tydzień po zabiegu zaczęliśmy już działać - mówił Kurek.

- Powinno być już wtedy dobrze i mam nadzieję, że będzie. Cel, który sobie stawiam, to podjąć rywalizację o miejsce w składzie na ten turniej i - jeśli trener będzie mnie widział w nim, to pomóc wywalczyć awans na olimpijskie zmagania w Tokio przy pierwszej możliwej okazji - zakładał optymistycznie w maju.

Turniej kwalifikacyjny do igrzysk w Gdańsku odbędzie się w dniach 9-11 sierpnia. 

Bartosz Kurek od przyszłego sezonu zostanie siatkarzem włoskiego klubu Vero Volley Monza.

REKLAMA

kp