Wielka Brytania: kandydaci na premiera chcą zwiększenie wydatków, Hunt planuje fundusz na twardy brexit

Obaj konserwatywni kandydaci na nowego premiera Wielkiej Brytanii zapowiadają zwiększenie wydatków. Inny konserwatysta, minister finansów, mówi im: to niemożliwe, jeśli dojdzie do twardego brexitu.

2019-07-01, 21:12

Wielka Brytania: kandydaci na premiera chcą zwiększenie wydatków, Hunt planuje fundusz na twardy brexit

Ani Boris Johnson, ani Jeremy Hunt twardego brexitu nie wykluczają. Ten drugi ogłosił dziś utworzenie specjalnego funduszu na wypadek wyjścia bez umowy. To ma być gwarancja bezpieczeństwa dla farmerów, rybaków i właścicieli mniejszych przedsiębiorstw.

Jeremy Hunt nie ukrywa, że twardy brexit dla wielu wiązać się będzie z początkowym szokiem. I chce ten szok łagodzić dodatkowymi pieniędzmi. - 6 miliardów funtów dla farmerów i rybaków pozwoli złagodzić efekty wyjścia, a jednocześnie honorować międzynarodowe zobowiązania - mówił szef dyplomacji.

Johnson za obniżką podatków

Jego rywal Boris Johnson zapowiada obniżenia podatków. A także podwyżki dla sfery budżetowej. W poniedziałek mówił też o inwestycji w edukację, co określił mianem "podstawowego celu konserwatystów".

REKLAMA

Jednak minister skarbu Philip Hammond przekonuje na Twiterze, że w budżecie nie ma pieniędzy, a przygotowując się na różne scenariusze brexitowe wpisał do niego po prostu możliwość dodatkowego zadłużenia kraju. Przed tym konserwatyści tradycyjnie się bronili. W dodatku, jak podkreśla Philip Hammond i ta możliwość dotyczy tylko brexitu z umową. Bo w przypadku twardego brexitu pieniądze będzie trzeba przeznaczyć na "zatkanie dziury w finansach publicznych".

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej