Francja: rodzina Vincenta Lamberta poinformowała o jego śmierci
Vincent Lambert, który od blisko 11 lat pozostawał w stanie wegetatywnym, po wstrzymaniu czynności podtrzymujących go przy życiu zmarł w czwartek rano - poinformowali krewni. Śmierć Francuza poprzedziła długa batalia sądowa między członkami jego rodziny. W tej sprawie Biuro prasowe Watykanu wystosowało oświadczenie.
2019-07-11, 11:27
Posłuchaj
"Vincent zmarł dziś rano o godz. 8.24" w szpitalu w Reims na północnym wschodzie Francji - przekazał krewny mężczyzny, Francois, francuskim mediom.
Od wypadku drogowego w 2008 roku 42-letni obecnie Lambert przebywał na oddziale opieki paliatywnej szpitala w Reims. Lekarze nie dawali mu szans na odzyskanie przytomności. Za zaprzestaniem zabiegów podtrzymujących go przy życiu występowała żona Lamberta, popierana przez sześcioro sióstr i braci mężczyzny.
Powiązany Artykuł
Vincent Lambert po ponad dziesięciu latach został odłączony od aparatury podtrzymującej go przy życiu
Na odłączenie aparatury nie zgadzali się jednak jego rodzice, którzy we wszystkich możliwych instancjach krajowych i ponadnarodowych, w tym na forum ONZ, walczyli o utrzymanie syna przy życiu; zdaniem rodziców ich syn był niepełnosprawny, ale nie umierał.
Podział we francuskim społeczeństwie
Ostatecznie w opublikowanym w poniedziałek liście otwartym Viviana i Pierre Lambert zaakceptowali wcześniejszą decyzję o przerwaniu czynności podtrzymujących ich syna przy życiu.
Przerwano te czynności 3 lipca zgodnie z wyrokiem sądu kasacyjnego, który przychylił się do opinii lekarzy twierdzących, że Vincent nie odzyska przytomności.
REKLAMA
O zaprzestaniu zabiegów podtrzymujących mężczyznę przy życiu po raz pierwszy zdecydowano w kwietniu 2013 roku, ale regionalny sąd administracyjny uznał, że ponieważ nie zawiadomiono o tym rodziców, opieka musi być przywrócona, co zrealizowano po zapadnięciu wyroku, miesiąc po jej przerwaniu.
Przypadek Lamberta podzielił nie tylko jego rodzinę, ale i francuskie społeczeństwo w debacie nad eutanazją, wspomaganym samobójstwem i prawem do zaprzestania czynności wobec podtrzymywanych przy życiu pacjentów.
Reakcja Watykanu
Biuro prasowe Watykanu opublikowało oświadczenie dotyczące śmierci będącego w stanie wegetatywnym Vincenta Lamberta, któremu decyzją władz francuskich zaprzestano podawania pożywienia i wody. W komunikacie czytamy, że jedynym panem życia jest Bóg.
Oświadczenie w imieniu Stolicy Apostolskiej opublikował dyrektor watykańskiego Biura Prasowego Alessandro Gisotti. Jak napisał: "Z bólem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Vincenta Lamberta. Modlimy się, by Bóg go przyjął do siebie i zapewniamy o naszym współczuciu jego bliskim, którzy towarzyszyli mu z miłością i oddaniem".
Deklaracja przypomina słowa papieża: "Bóg jest jedynym panem życia od poczęcia po naturalną śmierć. Naszym obowiązkiem jest bronić go zawsze i nie ulegać kulturze odrzucenia".
REKLAMA
Franciszek wczoraj napisał wczoraj na Twitterze, że nikt nie ma prawa decydować kto jest bardziej, a kto mniej godny, aby żyć, a lekarze mają służyć życiu, a nie je przerywać.
dn
REKLAMA