Jacek Sasin: Polacy nie chcą uczestniczyć w politycznych wojnach
- Polska wschodnia to dla nas oczko w głowie - powiedział Jacek Sasin w Chełmie, gdzie jest liderem listy PiS. Wicepremier zadeklarował, że tylko wyborcze zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwość może przybliżyć nas do zmniejszenia napięć w polskiej polityce.
2019-07-20, 15:05
Posłuchaj
Prawo i Sprawiedliwość kontynuuje rozmowy o programie na wybory parlamentarne. Podczas rozpoczynającego się pikniku rodzinnego w Chełmie na Lubelszczyźnie partia rządząca chce mówić też o wsparciu Polski wschodniej.
Powiązany Artykuł
Prezes PiS: musimy odnieść zwycięstwo, które pozwoli podtrzymać dobry czas Polaków i Polski
Kontynuacja polityki prorodzinnej
- To dla nas oczko w głowie - powiedział Polskiemu Radiu wicepremier Jacek Sasin, który jest liderem listy PiS w Chełmie. Jak dodał, wyborcy pytają między innymi o programy społeczne: kontynuację polityki prorodzinnej oraz wsparcie dla seniorów.
- To jest bardzo ważne, wiele pań z kół gospodyń wiejskich o tym mówi, o bardzo niskich świadczeniach rentowych, emerytalnych, chociaż są wdzięczne za trzynastą emeryturę, ale oczekują więcej, większego wsparcia. Będziemy chcieli to w następnej kadencji, jeśli będzie taka wola wyborców, robić - stwierdził wicepremier.
REKLAMA
Jak wyjaśniał, w Chełmie wyborcy pytają też o rozwój infrastruktury drogowej w regionie oraz o wsparciu dla przedsiębiorców.
Powiązany Artykuł
Jacek Sasin: PO dzisiaj mówi jedno, a po wyborach zrobi drugie
"Nie prowadzimy wojny i takie podejście proponujemy opozycji"
Jacek Sasin mówił też, że Prawo i Sprawiedliwość chce kontynuować przekaz o zgodzie narodowej, do której nawoływał w ostatni weekend prezes Jarosław Kaczyński. - To jest nasze postanowienie i zobowiązanie, że chcemy rzeczywiście tę temperaturę sporu politycznego w Polsce obniżyć. Tu jest wielu wspaniałych, uśmiechniętych Polaków, którzy nie chcą uczestniczyć w politycznych wojnach, chcą aby dobre projekty dla Polski były realizowane w zgodzie i będziemy opozycji proponować właśnie takie podejście do spraw, nie prowadźmy wojny tam, gdzie tego sporu nie powinno być - zapewniał wicepremier Sasin.
>>> [PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ] Jacek Sasin: PO dzisiaj mówi jedno, a po wyborach zrobi drugie
REKLAMA
Jak przekonywał, wyborcze zwycięstwo PiS będzie gwarancją obniżenia temperatury sporu politycznego w Polsce.
Powiązany Artykuł
Sondaż IBP: rekordowy wynik PiS. Coraz bliżej 50 proc. poparcia
Wakacje nie dla PiS. Politycy pracują nawet w weekendy
Jutro Prawo i Sprawiedliwość planuje kolejne pikniki rodzinne z udziałem ważnych polityków partii.
REKLAMA
W Tokarni w województwie świętokrzyskim pojawi się była premier i europosłanka Beata Szydło, a do Siemianowic Śląskich przyjedzie szef rządu Mateusz Morawiecki.
Spotkania z wyborcami odbywają się pod hasłem: "Dobry czas dla Polski".
REKLAMA
kstar
REKLAMA