Działacze lewicy wściekli na przewodniczącego SLD. Powstaje odrębny blok

• SLD, Wiosna i Lewica Razem idą do wyborów parlamentarnych razem, jako Lewica - ogłosili w czwartek liderzy ugrupowań
• Dzisiaj pojawiły się informacje, że nie wszystkie środowiska lewicowe dołączą do zjednoczeniowego projektu Czarzastego
• Portal wPolityce.pl informuje, że w niedzielę powstanie sztab nowego lewicowego bloku

Z ustaleń portalu wPolityce.pl wynika, że nie wszystkie środowiska lewicowe dołączą do zjednoczeniowego projektu Włodzimierza Czarzastego, w którym jest SLD, partia Razem i Wiosna Roberta Biedronia. Powstanie drugi blok pod nazwą Zjednoczona Lewica. Będzie to centrolewicowy projekt i stworzą go partie socjaldemokratyczne.

Powiązany Artykuł

Lewica się jednoczy. Jakub Majmurek: nie jest to małżeństwo z rozsądku, tylko z przymusu

"Połączenie SLD, Wiosny i Razem jest nienaturalne i śmieszne"

Działacze lewicy mówią, że Włodzimierz Czarzasty z nich zakpił i pominął przy porozumieniu z partią Razem i Wiosną. Kpią z wiary lidera SLD w to, że Schetyna go przygarnie do koalicji.

>>> [PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ] Lewica się jednoczy. Jakub Majmurek: nie jest to małżeństwo z rozsądku, tylko z przymusu

REKLAMA

- Ich nagłe połączenie jest nienaturalne, śmieszne i przeprowadzone w marnym stylu. Niestety to kolejna odsłona podziałów na lewicy. Przypomnę, że do dobrego tonu należy zapraszanie przed wydarzeniem a nie po nim. Lewicy nigdy nie służyło dzielenie na tych, którzy wydają zaproszenia i na tych, którzy je otrzymują. Jeżeli chcieli zaprosić do projektu inne lewicowe partie, mieli na to czas. A poza tym nie tędy droga - tłumaczył jeden z lewicowych działaczy.

>>> [PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ] Aleksandra Jakubowska: SLD boi się pójść do wyborów w pojedynkę

- Droga do zjednoczenia powinna polegać na tym, żeby najpierw powstaje sensowny program, a potem przychodzi czas na deklaracje polityczne - dodał.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Aleksandra Jakubowska: SLD boi się pójść do wyborów w pojedynkę

"Brak spójności i logiki w koalicji SLD-Wiosna-Razem"

Zdaniem rozmówcy wPolityce.pl odpowiedzialność za kolejny etap dzielenia lewicy bierze człowiek, który zapraszał na przedwczorajsze spotkanie i na piątkową konferencję prasową, czyli Włodzimierz Czarzasty.

- Jeżeli przeanalizujemy wypowiedzi trójki polityków z ostatnich lat, którzy wczoraj ogłosili lewicowe porozumienie to wynika z nich, że wcześniej bardzo się „lubili”. Trudno zrozumieć co się nagle zmieniło, że się pokochali - ocenił.

Powiązany Artykuł

Rzeczniczka PiS: my ciężko pracujemy, opozycja zajmuje się sobą

Rozmówca wPolityce.pl podkreśla, że zbliżenie programowe tych trzech ugrupowań będzie bardzo trudne. - Jeżeli miałbym być organizatorem spotkania zjednoczeniowego lewicy zacząłbym od zbliżenia programowego, a potem bym coś ogłaszał w pełnym składzie. Program partii Razem i innych partii są czymś zupełnie różnym. Razem zawsze się upierało przy swoich tezach i rozmywaniu w liberalizmie lewicowym - tłumaczył.

REKLAMA

Prawdopobne jest również, że do czterech partii tworzących Zjednoczoną Lewicę dołączą wkrótce kolejne podmioty polityczne.

wPolityce.pl / kstar