Grzegorz Schetyna odpowiada na wezwanie Jarosława Kaczyńskiego

Przewodniczący PO odpowiada na apel Jarosława Kaczyńskiego, aby zakończyć wojnę na polskiej scenie politycznej, atakując Prawo i Sprawiedliwość oraz nazywając państwo wrogiem. - Naszym przeciwnikiem jest PiS i państwo – powiedział. Wezwał również Jarosława Kaczyńskiego do debaty.

2019-07-20, 19:42

Grzegorz Schetyna odpowiada na wezwanie Jarosława Kaczyńskiego

Powiązany Artykuł

pap jarosław kaczyński 1200.jpg
Prezes PiS: chcemy się rozwijać, a nie kłócić. Polsce potrzebne jest porozumienie
  • Kilka dni temu Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chce zakończyć wojnę na polskiej scenie politycznej
  • Dzisiaj w Tarnowie Grzegorz Schetyna zaapelował o zgodę, m.in. atakując PiS
  • Przewodniczący PO wezwał prezesa Prawa i Sprawiedliwości do debaty

- Uważam, że nawet jeżeli nie jest się razem, idziemy równolegle, osobno, to idziemy w ważnej i wspólnej sprawie - mówił podczas sobotniego briefingu w Tarnowie przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. - Walczymy o demokrację, o praworządność, o polską wieś, o podmiotowość w Europie, o najważniejsze rzeczy. To będą takie wybory – powiedział.

Powiązany Artykuł

morawiecki1200.jpg
Polacy na stanowisku premiera chcą nadal M. Morawieckiego. G. Schetyna ma powody do zmartwień

G. Schetyna: wielu próbowało zabrać mi głosy, nie polecam

Podczas wizyty w małopolsce, lider Platformy zaapelował do "przyjaciół z opozycyjnych partii i środowisk", żeby się "nie spierać, nie kłócić i nie etykietować". - To jest niepotrzebne. Dzisiaj przeciwnikiem jest PiS i państwo, które jest upartyjnione, które traci wielkie możliwości, jakie przynosi nam uczestnictwo w UE, które nie realizuje najpoważniejszych wyzwań – ocenił w rozmowie z dziennikarzami.

>>> [PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ] Polacy na stanowisku premiera chcą nadal M. Morawieckiego. G. Schetyna ma powody do zmartwień

Jego zdaniem "można nie być w jednej koalicji, ale trzeba pracować obok siebie, trzeba pracować razem, żeby koalicję stworzyć po wygranych wyborach". - I do tego będę namawiał wszystkich – podkreślił Schetyna. Zadeklarował także, że PO i Koalicja Obywatelska "nigdy nie podejmie wyzwania dystansowania się czy atakowania innych ugrupowań opozycyjnych".

REKLAMA

Podczas spotkania z mieszkańcami przewodniczący PO zapewnił, że nie boi się tego, że ktoś może zabrać jego partii głosy:


Schetyna odniósł się także do słów lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego, który mówił w sobotę w Chełmie, że "wiarygodność to warunek funkcjonowania dobrej demokracji", a jeżeli "jest tak, że mamy wybory, mamy kampanię, i różni ludzie, różne partie coś zapowiadają, coś obiecują, a później tego nie wykonują, to ta demokracja jest w istocie fikcją". - To jest po prostu oszustwo, a nie żadna demokracja – powiedział Schetyna.

>>> [DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ] Prezes PiS: chcemy się rozwijać, a nie kłócić. Polsce potrzebne jest porozumienie

- Namawiałbym prezesa Kaczyńskiego, żeby, jak już wróci z wakacji, przyjął propozycję debaty – zaproponował.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

pis_kaczynski_happy1200.jpg
Sondaż IBP: rekordowy wynik PiS. Coraz bliżej 50 proc. poparcia

"Platforma Obywatelska jest po to, aby ludziom żyło się lepiej"

Zapewnił również, że nie będzie "polityki transakcyjnej" ani dzielenia "jedynek", "dwójek" czy "trójek" na listach oraz pieniędzy z subwencji. - Jesteśmy w polityce, żeby ludziom żyło się lepiej. Zawsze tak było i zawsze tak będzie – mówił Schetyna. Dopytywany z kolei o brak jedności wśród opozycji Schetyna mówił, że udało się zbudować zjednoczoną opozycję, która otrzymała 38 proc. głosów, ale ten "wielki wynik" nie wystarczył, żeby wygrać wybory do PE.

>>> [PRZECZYTAJ TAKŻE] Sondaż IBP: rekordowy wynik PiS. Coraz bliżej 50 proc. poparcia

Wskazywał, że scenariusz, który dzisiaj trzeba realizować nie przewiduje koalicji partii politycznych czy partyjnych układów. - My chcemy pokazać, że możliwe jest zbudowanie koalicji z obywatelami, ze środowiskami niezależnymi, z organizacjami pozarządowymi, z samorządami, z tymi wszystkimi, którzy naprawdę zmieniają Polskę lokalną. Robią to w najlepszy sposób i nie są w pierwszej linii politycznego sporu. Nie ma ich na Wiejskiej. Robią swoje rzeczy – mówił.

Dodał, że KO zaprasza te środowiska do wspólnego działania i w kampanii wyborczej, i po wyborach. - Chcemy im umożliwić dostanie się do parlamentu. Na tym polega ta koalicja i ten pomysł – mówił Schetyna.

Powiązany Artykuł

prezydent_andrzej_duda_1200.jpg
Sondaż CBOS: prezydent Andrzej Duda liderem rankingu zaufania, najmniej ufamy Grzegorzowi Schetynie

PO: wprowadzimy menadżerów do spółek, żeby zdobyć pieniądze na realizację programu

Lider PO dopytywany, jak sfinansowana zostanie realizacja programu KO, mówił, że ograniczone zostaną wydatki na administrację i poprawiona sytuacja w spółkach Skarbu Państwa. - Jeżeli przywrócimy sytuację, że spółki będą zarządzane przez menadżerów, którzy będą uczciwie pracować i zarabiać, wtedy będzie zupełnie inaczej. Te pieniądze się pojawią i przeznaczymy je na realizację naszego programu – mówił Schetyna.

REKLAMA

Zapowiedział też zmiany w finansowaniu telewizji publicznej. - 2 mld złotych trafiają do telewizji publicznej. To ukrócimy. Telewizja publiczna musi być finansowana w racjonalny sposób - zaznaczył Schetyna.

>>> [PRZECZYTAJ TAKŻE] Sondaż CBOS: prezydent Andrzej Duda liderem rankingu zaufania, najmniej ufamy Grzegorzowi Schetynie

Przewodniczący Platformy w sobotę rano wziął udział w 37. Łemkowskiej Watrze w Zdyni. Odwiedził też Wierzchosławice - rodzinną wieś przedwojennego przywódcy ludowców, premiera RP Wincentego Witosa, w której prowadził on gospodarstwo rolne. Lider PO złożył kwiaty na grobie Witosa na miejscowym cmentarzu.

Po południu Schetyna spotkał się z mieszkańcami Wieliczki.

kstar

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej