Andrzej Rafał Potocki: przywódcą bloku lewicowego jest Włodzimierz Czarzasty
- Opozycja nie potrzebnie aż tak rodziela szaty nad upadkiem koalicji. Ten lewicowy twór jest dla opozycji optymalny. Wyborcy będą mieli jasność na kogo głosować i rozdział lewicy, PSL i Koalicji Obywatelskiej to umożliwia - powiedział Andrzej Rafał Potocki z tygodnika "Sieci". Gościem audycji był także Adam Ostolski z "Krytyki Politycznej".
2019-07-21, 14:28
Posłuchaj
Andrzej Rafał Potocki przyznał, że projekt budowy koalicji na gruncie odsunięcia od władzy PiS kompletnie upadł. - Runęła narracja opozycji budowana na "antyPiSizmie". Okazało się, że interesy partyjne wzięły górę i cała retoryka walki straciła na znaczeniu - powiedział.
Powiązany Artykuł
Lewica się jednoczy. Jakub Majmurek: nie jest to małżeństwo z rozsądku, tylko z przymusu
Jego zdaniem niekwestionowanym liderem bloku lewicowego jest szef SLD. - Nie bez powodu Adrian Zandberg nie chciał łączyć się z SLD i powtarzał, że ta partia ma niewiele wspólnego z lewicą. Bez wątpienia przywódcą bloku lewicowego jest Włodzimierz Czarzasty. Od niego zależy czy uda się wszystkich trzymać w ryzach aż do wyborów - dodał.
Adam Ostolski wyraził zadowolenie z powstania lewicowej koalicji. - Opozycja podzieliła się sensownie, czyli po liniach programach. To, że lewica będzie mogła wystartować pod własnym szyldem to nie tylko dla lewicy, ale także dla Polski i demokracji bardzo dobra wiadomość - dodał.
Zauważył też, że w ten sposób powstała zupełnie nowa alternatywa dla wyborców - Gdyby przyjrzeć się programom partii lewicowych, poziom zgodności wynosiłby ok. 80% i to w kwestiach fundamentalnych. Lewica krytykuje również PO za różne zaniechania. Bardzo ważne dla wyborców jest to, że mogą zagłosować na opozycyjną siłę, co nie oznacza powrotu do tego, co było za rządów PO. - podkreślił.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Rozmawiała Magdalena Złotnicka.
PR24/pkr
-------------------
REKLAMA
Data emisji: 21.07.2019
Godzina emisji: 10.06
Polecane
REKLAMA