Żona szefa sztabu PO: nie ma leku dla córki. Internauta: jest w aptece obok
Dorota Brejza, adwokat, współpracownica i żona szefa sztabu wyborczego PO, Krzysztofa Brejzy, poskarżyła się na Twitterze, że nie może kupić leku dla dziecka. Jeden z internautów natychmiast znalazł lek - w aptece znajdującej się 3 minuty od kancelarii pani mecenas.
2019-07-26, 10:25
Powiązany Artykuł
Łukasz Szumowski: hasło, że nie ma leków jest nieprawdziwe
Z wpisów mec. Brejzy wynika, że jej córka musi zażywać po pół tabletki euthyroxu, leku podawanego w schorzeniach tarczycy. Zamiennikiem euthyroxu jest letrox, jednak by uzyskać tę samą dawkę (12,5 µg lewotyroksyny sodowej) należało by tabletki dzielić na 4 części, co, jak twierdzi żona szefa sztabu PO, jest niewykonalne. Dlatego musi kupić euthyrox i nie może korzystać z zamiennika.
Powiązany Artykuł
Minister zdrowia: leki, których brakowało, są już w Polsce
Żona szefa sztabu PO zaklina rzeczywistość
Jeden z internautów natychmiast znalazł aptekę, odległą o 226 m od kancelarii Doroty Brejzy, gdzie lek jest dostępny.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Łukasz Szumowski: Polacy nie chcą rewolucji w ochronie zdrowia, chcą naprawy systemu
Po chwili ten sam internauta znalazł jeszcze dwie inne apteki w pobliżu kancelarii mecenas Brejzy, w których euthyrox 25 jest dostępny.
Dorota Brejza nie podziękowała rozmówcy, tylko oskarżyła – identyfikując z partią rządzącą – o odpowiedzialność za „brak leków w całej Polsce”.
Gdy internauta przypomniał, że prawniczka podała konkretny przykład, ta zmieniła temat. Na pytanie, czy wykorzystuje chorobę dziecka w kampanii, nie odpowiedziała.
REKLAMA
TVP.info / kstar
REKLAMA