Były prezydent Tarnowa musi dalej odbywać karę. Sąd apelacyjny utrzymał decyzję
Skazany za korupcje na trzy lata więzienia Ryszard Ścigała na razie nie wyjdzie wcześniej z więzienia. Nie zgodził się na to kolejny sąd.
2019-08-06, 11:35
Posłuchaj
Były prezydent Tarnowa złożył wniosek o warunkowe zwolnienie w pierwszym dniu, w którym mógł to zrobić po odsiedzeniu połowy kary. Najpierw nie zgodził się na to Sąd Okręgowy w Krośnie. Ryszard Ścigała złożył zażalenie, ale Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wcześniejszą decyzję. Oba sądy stwierdziły, że jest za wcześnie na opuszczenie więzienia przez byłego szefa tarnowskiego ratusza.
Sąd Okręgowy w Krośnie orzekł, że decyzja o zwolnieniu więźnia po odbyciu dopiero połowy kary byłaby niezrozumiała i niekonsekwentna w stosunku do wyroku skazującego dla byłego prezydenta Tarnowa. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, do którego odwołał się Ryszard Ścigała, nie nabrał natomiast przekonania, że proces resocjalizacyjny został zakończony. Sąd apelacyjny nie był też przekonany, czy były prezydent Tarnowa wyciągnął właściwe wnioski z sytuacji, w jakiej się znalazł - by mógł przebywać na wolności i tam być kontrolowanym.
Powiązany Artykuł
SN nie wstrzymał wykonania kary wobec b. prezydenta Tarnowa
Po raz kolejny o przedterminowe zwolnienie z więzienia Ryszard Ścigała będzie mógł się starać najwcześniej za trzy miesiące.
Były prezydent Tarnowa zgłosił się do więzienia 11 czerwca 2018 roku. Do czasu odbywania kary został mu zaliczony półroczny areszt. Jeśli nic się nie zmieni, wyjdzie z więzienia pod koniec przyszłego roku. Ścigała została skazany za przyjęcie 70 tys. zł łapówki od koncernu budowlanego. W akcie oskarżenia wskazano, że w zamian firma mogła liczyć na korzystne decyzje administracyjne i była faworyzowana w przetargach.
REKLAMA
Ścigała pełnił urząd prezydenta Tarnowa w latach 2006-2014. Startował jako kandydat bezpartyjny, popierany przez Platformę Obywatelską.
fc
REKLAMA