Letnia GP w Zakopanem. Kamil Stoch w wyższej formie niż przed rokiem. "Mam więcej czasu na spokojny trening"
Zawodnicy z 16 krajów wystąpią w weekend w konkursach Letniej Grand Prix w skokach narciarskich w Zakopanem. Faworytami zawodów na Wielkiej Krokwi będą oczywiście Polacy, którzy wystąpią w najsilniejszym składzie. Na piątek zaplanowano kwalifikacje do konkursu indywidualnego.
2019-08-16, 13:39
Posłuchaj
Kamil Stoch opowiada o swoich dotychczasowych przygotowaniach (IAR)
Dodaj do playlisty
- Skoczkowie w sobotę powalczą o triumf w konkursie drużynowym, a w niedzielę indywidualnie
- W piątkowych kwalifikacjach biało-czerwoni wystąpią w składzie: Dawid Kubacki, Stefan Hula, Kamil Stoch, Maciej Kot, Jakub Wolny, Piotr Żyła i Aleksander Zniszczoł
- Pracujący od marca z kadrą trener Michal Doležal, po kwalifikacjach ogłosi skład na sobotnie zawody drużynowe
Lider reprezentacji Kamil Stoch przyznaje, że jest w tym momencie sezonu chyba w wyższej formie niż rok temu.
- czytaj więcej: Letnia Grand Prix: Karl Geiger najlepszy w Hinterzarten
- Wówczas był inny cykl treningowy, w tym roku mam więcej czasu na spokojny trening i przystosowanie się do zmian w technice skoku. Chodzi konkretnie o najazd. To wprawdzie kosztuje dużo więcej pracy, bo drobiazgi wbrew pozorom najtrudniej zmienić, ale jednak czuję się bardzo dobrze, bo widzę, że dalej się rozwijam i wiem, iż mogę jeszcze coś nowego wprowadzić – podkreśla Stoch.
Inni reprezentanci Polski również są pewni siebie i spokojni przed startem w Zakopanem. Wszyscy mówią o ciężkiej pracy na treningach oraz poprawianiu niuansów w technice. Nad tym pracują i będą pracowali do zimy.
Adam Małysz, dyrektor ds. skoków i kombinacji norweskiej w PZN, podkreśla, że COS, szczególnie ten zakopiański, bardzo się w ostatnich latach zmienił.
- Nie tylko chodzi o obiekty, które powstały i powstają. Zawsze było tutaj ciężko cokolwiek załatwić. To było zamknięte grono. W tym momencie, cokolwiek potrzebujemy zrobić, cokolwiek planujemy, to mamy wielkie wsparcie. Takiej współpracy chcieliśmy zawsze – mówi Małysz.
Dodaje, że Polacy są w dobrym momencie, bo ich forma jest już na wysokim poziomie.
- Wierzę w to głęboko, że jesteśmy tutaj w stanie stawać na podium – podkreśla Małysz. Szybko uzupełnia, że zarówno w konkursie drużynowym, jak i indywidualnym biało-czerwoni będą o to walczyć.
Powiązany Artykuł

Niespodzianka w kalendarzu PŚ w skokach. FIS zaskoczyła zawodników i kibiców
W sukces frekwencyjny i sportowy wierzą też władze COS.
- Zakopane przeżywa w lato prawdziwe oblężenie turystów. Miejmy nadzieję, że podobnie będzie pod Wielką Krokwią i polscy kibice znów pokażą, że są najlepsi na świecie. Skoki narciarskie są w Polsce jednym ze sportów narodowych. Dlatego staramy się, żeby obiekty COS były na tak wysokim poziomie, jaki prezentują nasi zawodnicy. Sądzę, że po inwestycjach w ostatnich latach tak właśnie jest – podkreśla dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu Mariusz Kałużny. Dodaje, że trzyma mocno kciuki za Polaków.
Liderem cyklu LGP po trzech konkurach jest Słoweniec Timi Zajc. Jednak pod koniec lipca podczas zawodów w Wiśle Polska drużyna była bezkonkurencyjna, a Dawid Kubacki był indywidualnie drugi – za Zajcem. Jak podkreślają zgodnie przedstawiciele sztabu szkoleniowego i PZN – letnie starty są jedynie elementem przygotowań do zimy, ale występy przed własną publicznością biało-czerwoni traktują zawsze bardzo poważnie.
Plan Letniej Grand Prix w Zakopanem:
Piątek:
15.00 - trening
16.30 - kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego
Sobota:
14.00 - seria próbna
15.00 - konkurs drużynowy
Niedziela:
12.00 - seria próbna
13.00 - konkurs indywidualny
(ah)