Caritas kontynuuje pomoc finansową dla uchodźców syryjskich w Jordanii

Jego autorzy podkreślili, że jesienią tego roku działania Caritasu Polska w Jordanii będą kontynuowane. Pomoc finansową otrzymają 82 rodziny uchodźców syryjskich i 36 najuboższych rodzin jordańskich.

Według Caritasu pomoc rodzinom jordańskim "zapobiega napięciom między uchodźcami a społeczeństwem goszczącym", które wskutek kryzysu na rynku nieruchomości i ograniczonej liczby miejsc pracy "musi konkurować z uchodźcami gotowymi zaakceptować niższe płace i gorsze warunki mieszkalne". 

Powiązany Artykuł

Caritas Polska przekazała 46 mln zł na pomoc ofiarom wojny w Syrii

Projekty, w ramach których beneficjenci otrzymują pomoc finansową (tzw. cash assistance) są uznawane za najbardziej potrzebną formę pomocy i wprowadza je coraz więcej uznanych międzynarodowych organizacji, m.in. oenzetowski Światowy Program Żywnościowy. Potrzebujący zyskują swobodę w decydowaniu o przeznaczeniu pieniędzy. Jeżeli opłacany czynsz jest niższy niż przyznana pomoc, beneficjenci mogą przeznaczyć środki na inne pilne potrzeby, jak koszty leczenia czy żywności lub spłatę długów. 

Ponad 650 tys. zarejestrowanych uchodźców z Syrii w Jordanii

Caritas Polska i Caritas Jordania od 2016 r. prowadzą projekty pomocowe współfinansowane z pieniędzy programu polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Beneficjenci są wybrani na podstawie obiektywnych kryteriów zgodnie z ich sytuacją życiową, ze szczególnym uwzględnieniem przypadków wyjątkowych: samotni rodzice, osoby z niepełnosprawnościami i niepełnoletni. Otrzymują karty bankomatowe, dzięki którym mogą wypłacić pieniądze na czynsz. W latach 2016-2018 Caritas Polska zrealizowała dwa dwumodułowe projekty w Jordanii za łączną kwotę 6 mln zł, a pomoc trafiła do ponad 1,2 tys. rodzin. 

REKLAMA

Jordania gości drugą po Libanie największą społeczność uchodźców w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Według najnowszych doniesień wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych ds. uchodźców w Jordanii przebywa ponad 650 tys. zarejestrowanych uchodźców z Syrii. Wbrew powszechnemu przeświadczeniu tylko co piąty z nich mieszka w obozowym namiocie. Pozostali zamieszkują ośrodki miejskie takie, jak: Amman, Irbid, Al-Mafrak lub Az-Zarka na północy kraju.

Mimo otwarcia granicy jordańsko-syryjskiej w październiku 2018 r. na powrót do zniszczonej ojczyzny decyduje się niewiele osób. Obawiają się negatywnych reperkusji, nie mają do czego wracać, ich domy i miejsca pracy są zniszczone. 
85 proc. syryjskich uchodźców w Jordanii żyje w ubóstwie. W czerwcu 2019 r. tylko co druga osoba w wieku produkcyjnym miała pozwolenie na pracę.

dn