Wójt szarpał się z policjantami na Marszu Równości. Był pijany

Powiązany Artykuł

Prowokacja w Toruniu. Marsz LGBT pod hasłem "Dla życia i rodziny"

Do zdarzenia doszło na Głównym Rynku w Kaliszu podczas I Kaliskiego Marszu Równości. Do operatora kamery jednej z ogólnopolskich stacji telewizyjnych zaczął wykrzykiwać i wymachiwać rękami mężczyzna. - Zaczął utrudniać mi wykonywanie zdjęć. Krzyczał, jakim prawem go nagrywam - powiedział operator.

Po chwili na miejsce zdarzenia przyszli policjanci, którzy próbowali rozmawiać z mężczyzną, ale ten "zaczął się szarpać z funkcjonariuszami" - powiedziała rzecznik prasowy kaliskiej policji Anna Jaworska-Wojnicz. Kobieta wyjaśniła, że 60-letniego mężczyznę zatrzymano w związku z naruszeniem nietykalności funkcjonariuszy, za co grozi do 3 lat więzienia.

Oskarżony o znęcanie się nad rodziną

Zatrzymanym jest wójt wielkopolskiej gminy Żelazków Sylwiusz J., u którego badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu organizmie. Mężczyznę zatrzymano do wytrzeźwienia na policyjnej izbie, dlatego - jak wyjaśniła Anna Jaworska-Wojnicz - czynności z jego udziałem będą wykonywane w poniedziałek.

Powiązany Artykuł

Marsz równości w Zabrzu. Na demonstrację przyszedł tylko organizator

Wójt Żelazkowa wcześniej został oskarżony o znęcanie się nad rodziną i znieważenie funkcjonariuszy publicznych, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Sąd Rejonowy w Kaliszu nie wyznaczył pierwszego terminu rozprawy "ze względu na przebywającego na zwolnieniu lekarskim sędziego referenta" - powiedziała prezes Sądu Rejonowego sędzia Anna Krysicka.

Udzielał ślubu pod wpływem alkoholu

Sylwiusz J. od sierpnia 2017 r. ma założoną tzw. niebieską kartę. W październiku 2017 r. wójt Żelazkowa został skazany za udzielenie ślubu, bo był pod wpływem alkoholu. Sąd Rejonowy w Kaliszu uznał wówczas, że Sylwiusz J. nie dopełnił obowiązków służbowych, działał na szkodę interesu publicznego oraz prywatnego i wymierzył mu 5 tys. zł grzywny.

pb