Ekstraklasa: Wisła Płock płynie na podium. Ricardinho załatwił zwycięstwo

Kielczanie, którzy odpuścili pójście na mecz Korony, czekając na spotkanie Vive Kielce w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych, nie mają czego żałować. Złocisto-krwiści zagrali kolejny słaby mecz i przegrali z Wisłą Płock 0:1. To ósma porażka kielczan w tym sezonie.

2019-10-19, 17:05

Ekstraklasa: Wisła Płock płynie na podium. Ricardinho załatwił zwycięstwo

Posłuchaj

Mirosław Smyła, trener Korony: pastwić się nad zespołem nie ma sensu (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • Wisła Płock wygrała piąty mecz z rzędu
  • To jej najlepsza seria w historii występów w ekstraklasie
  • Korona strzeliła najmniej goli w lidze i ma bilans bramkowy 6:18

Błysk Brazylijczyka

Oba zespoły zaczęły spokojnie, bez zdecydowanych ataków. Swoją okazję jako pierwszy miał Sahiti z Wisły, jednak uderzył bardzo niecelnie. Kielczanie odpowiedzieli w 11. minucie, gdy dobre podanie dostał Matej Pućko, a następnie jego celny strzał obronił Dahne. Swoją szansę miał też Damian Michalski, gdy po dośrodkowaniu Furmana z rzutu rożnego groźnie uderzył głową.

Pierwszy gol w meczu padł w 22. minucie, gdy napastnik płocczan, Ricardinho, znakomicie utrzymał się przy piłce, będąc otoczonym przez rywali, a następnie pokonał kieleckiego bramkarza. Akcja nabrała rozpędu po zagraniu piętą Sahitiego do Cezarego Stefańczyka, który dograł piłkę w pole karne, gdzie dopadł do niej Brazylijczyk.

Powiązany Artykuł

piast gliwice 1200.jpg
Ekstraklasa. Jego Wysokość Parzyszek. Wisła Kraków przegrała z mistrzem Polski

Rekordowe zwycięstwo

Po przerwie podopieczni Radosława Sobolewskiego nadal byli zespołem lepszym. Swoją szansę miał między innymi Jakub Rzeźniczak. Korona z biegiem czasu coraz odważniej podchodziła z piłką pod bramkę przeciwników, jednak ci byli dobrze zorganizowani. Najlepszą okazję do wpisania się na listę strzelców miał Uros Djuranović, jednak jego uderzenie zamortyzowała poprzeczka.

W końcówce dzięki kontratakom goście mogli podwoić prowadzenie, jednak pudłowali Zawada i Szwoch. Płocczanie wrócą jednak z meczu w świetnych nastrojach, z piątym kolejnym zwycięstwem, co jest historycznym rekordem klubu.

REKLAMA

Korona Kielce - Wisła Płock 0:1 (0:1).

Bramki: 0:1 Ricardinho (22).

Żółta kartka - Korona Kielce: Ognjen Gnjatić, Ivan Marquez. Wisła Płock: Suad Sahiti, Damian Michalski.

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów 3 621.

Korona Kielce: Marek Kozioł - Grzegorz Szymusik, Adnan Kovacević, Piotr Pierzchała (25. Ivan Marquez), Daniel Dziwniel - Matej Pucko, Jakub Żubrowski (68. Milan Radin), Ognjen Gnjatić, Erik Pacinda, Marcin Cebula - Michał Żyro (56. Uros Duranović).

Wisła Płock: Thomas Daehne - Cezary Stefańczyk, Jakub Rzeźniczak, Alan Uryga, Damian Michalski - Suad Sahiti (68. Mikołaj Kwietniewski), Damian Rasak, Dominik Furman, Mateusz Szwoch, Piotr Tomasik (89. Maciej Ambrosiewicz) - Ricardinho (87. Oskar Zawada).

kp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej