Szef MSZ o zatrzymaniu Ihora Mazura: występują nadużycia Interpolu
Szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz odniósł się do zatrzymania przez polskie służby antyrosyjskiego działacza i weterana wojny w Donbasie Ukraińca Ihora Mazura. - Strony porozumienia Interpolu czasami go nadużywają - ocenił minister.
2019-11-10, 13:16
- Decyzja została podjęta przez straż graniczną, która nie ma wiedzy o tym, jaką funkcję sprawuje osoba, znajdująca się na liście Interpolu. Zarówno Ukraina, jak i Rosja są stronami porozumienia Interpolu i jest obowiązkiem służby straży granicznej zatrzymanie takiej osoby - mówił szef polskiej dyplomacji podczas spotkania z dziennikarzami w Berlinie.
Powiązany Artykuł
R. Dzięciołowski o zatrzymaniu Ihora Mazura: Interpol kompromituje sam siebie
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Dr Jerzy Targalski: rosyjskie służby są aktywne w Polsce
Zapewnił też, że polskie władze konsularne wyjaśniają ze stroną ukraińską powody wpisania przez Rosję Mazura na listę. - Zdarza się, że czasami strony porozumienia Interpolu nadużywają możliwości wpisania na listę. Myślę, że te kwestie będą analizowane. Przez odpowiednie organy zostaną podjęte działania zgodne z prawem międzynarodowym - przekonywał polski minister.
Antyrosyjski działacz
Ihor Mazur, weteran walk z prorosyjskimi separatystami w Donbasie, członek skrajnie prawicowej organizacji UNA-UNSO i współpracownik sekretariatu rzecznika praw obywatelskich Ukrainy, został zatrzymany na przejściu granicznym w Dorohusku.
REKLAMA
Do zatrzymania doszło w odpowiedzi na wniosek Rosji, która rozesłała za Mazurem list gończy.
Powiązany Artykuł
Polskie służby zatrzymały ukraińskiego działacza. To weteran walk z Rosją
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Pięć lat wojny na wschodzie Ukrainy
Polska zgodnie z obowiązującymi przepisami po informacji z Interpolu była zobowiązana do zatrzymania obywatela Ukrainy. O losie Ukraińca zdecyduje sąd w Chełmie, który 11 listopada ma rozpatrzyć wniosek o wydanie Mazura Rosji.
jp
REKLAMA
REKLAMA