Franciszek Kornicki. Ostatni polski pilot bitwy o Anglię
Siedem lat temu w wieku 101 lat zmarł ppłk Franciszek Kornicki. Był ostatnim polskim dowódcą biorącym udział w bitwie o Anglię, latał w legendarnych dywizjonach myśliwskich.
2024-11-16, 05:45
We wrześniu 2017 roku Kornicki zwyciężył w plebiscycie Muzeum Królewskich Sił Powietrznych (RAF) i dziennika "The Telegraph" na bohatera wystawy na stulecie RAF. Jego sylwetka znajdzie się obok symbolicznego samolotu Spitfire VB BL614. W interenetowym plebiscycie otrzymał ponad 352 tys. głosów.
Kornicki przyszedł na świat w Wereszynie w powiecie hrubieszowskim. W chwili wybuchu II wojny światowej służył w lotnictwie. We wrześniu 1939 roku, Kornicki latał przestarzałym myśliwcem PZL P.7.
Powiązany Artykuł
Bitwa o Anglię - zobacz serwis specjalny
- Zostałem oddelegowany do 162 Eskadry Myśliwskiej. Z tą jednostką przeszedłem szlak bojowy w Polsce - wspominał Kornicki w wywiadzie dla Ambasady Polski w Wielkiej Brytanii. - W ciągu jednego tygodnia nasza jednostka straciła sprawność operacyjną. Musieliśmy przebijać się do Rumunii. Dostałem się do Marsylii, później do Lyonu, gdzie mieściła się duża polska baza, ale Francuzi już zaczęli negocjacje o zawieszenie broni.
Po klęsce Francji przebił się do Anglii, gdzie razem z innymi polskimi lotnikami kontynuował walkę. W 1943 roku objął dowodzenie nad Dywizjonem 308, którego piloci latali na myśliwcach Spitfire.
REKLAMA
- Zadania były bardzo trudne. Przeciwnik był nadzwyczaj skuteczny. Było piekielnie dużo niemieckich myśliwców - wspominał w rozmowie.
Miał wtedy zaledwie 26 lat. Rok później został oficerem sztabowym. Po wojnie pozostał na emigracji. Służył w RAF jeszcze 20 lat.
You Tube/Polish Embassy UK
Był aktywnym działaczem brytyjskiej Polonii. Podczas obchodów 70-lecia Bitwy o Anglię zasiadł jeszcze raz za sterami Spitfire'a.
REKLAMA
bm
REKLAMA