Na kolei zaczyna brakować maszynistów. Problem będzie się pogłębiał

Luka pokoleniowa wśród maszynistów staje się coraz większym problemem na kolei. Najliczniejszą grupę pracowników stanowią maszyniści, którzy mają ukończone 55 lat. Szacuje się, że zapotrzebowanie na kierujących pociągami w każdym kolejnym roku będzie wzrastać o 1,5 proc. w stosunku do roku poprzedniego - informuje wtorkowy "Nasz Dziennik".

2019-12-03, 08:15

Na kolei zaczyna brakować maszynistów. Problem będzie się pogłębiał
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Jak ustalił "Nasz Dziennik" w Urzędzie Transportu Kolejowego, na koniec II kwartału tego roku ponad 18 tys. osób posiadało uprawnienia do prowadzenia pojazdu kolejowego. Aż 16,7 tys. osób zatrudnionych na stanowisku maszynisty posiada licencję, a także ważne badania.

Jednak "najliczniejszą grupę stanowią maszyniści, którzy mają ukończone 55 lat - 4 tys. 401 osób, co stanowi 26,21 proc. całej grupy zawodowej. Maszyniści w przedziale wiekowym 50-55 lat to grupa 2 tys. 575 osób, co stanowi 15,34 proc. wszystkich maszynistów" - podaje dziennik.

Władze widzą problem

Problem luki pokoleniowej jest dostrzegany także przez resort infrastruktury.

- Z analiz rynku wynika, że w najbliższych latach nastąpi wzrost pracy przewozowej w transporcie kolejowym o 10-15 proc. Biorąc pod uwagę fakt, że prawie 3 tys. osób prowadzących pojazdy kolejowe miało co najmniej 60 lat zapotrzebowanie na maszynistów w każdym kolejnym roku będzie wzrastać o 1,5 proc. w stosunku do roku poprzedniego - podaje dziennik, cytując rzecznika prasowego Ministerstwa Infrastruktury Szymona Huptysia.

Więcej w "Naszym Dzienniku".


Polecane

Wróć do strony głównej