La Liga: ogromne osłabienie Realu przed El Clasico. Eden Hazard nie wyleczył kontuzji
Udział Edena Hazarda w zaplanowanym na 18 grudnia ligowym spotkaniu z FC Barceloną jest zagrożony - poinformował Real Madryt w klubowym komunikacie. Gwiazdor "Królewskich" wciąż nie wyleczył kontuzji prawej nogi, której doznał podczas meczu Ligi Mistrzów przeciwko Paris Saint-Germain (2:2). Belg nadal porusza się o kulach.
2019-12-05, 14:12
- Pozyskany przed sezonem z Chelsea gwiazdor prawdopodobnie opuści mecz z Barceloną
- Dokładniejsze badania wskazały mikropęknięcie w nodze Belga
- Mecz odbędzie się 18 grudnia. Długo nie było wiadomo, jaki będzie ostateczny termin spotkania
Podczas spotkania z paryżanami Hazard ucierpiał w starciu z rodakiem Thomasem Meunierem. Początkowe diagnozy wskazywały jednak, że uraz nie jest groźny, a piłkarz wróci do treningów w ciągu 10 dni.
Niepokojący komunikat
Komunikat, który klub wydał na trzynaście dni przed meczem z Barceloną, nie jest jednak optymistyczny dla fanów "Królewskich".
"Po badaniach przeprowadzonych na naszym zawodniku Edenie Hazardzie przez Sztab Medyczny Realu Madryt w trakcie leczenia stłuczenia zewnętrznego okołokostkowego prawej nogi zdiagnozowano niekompletne mikropęknięcie w miejscu kontuzji. Uraz pod obserwacją" - napisano.
REKLAMA
Nie odrzucił kul
Po meczu z PSG obrzęk na nodze Hazarda powoli ustępował. Wówczas klubowi lekarze przeprowadzili serię badań, w wyniku których wykryli 3-milimetrowe pęknięcie, które sprawiło, że Belg wciąż porusza się o kulach.
Udział Hazarda w hitowym starciu z Katalończykami jest zatem wątpliwy. Niewykluczone, że Belg nie pojawi się na murawie do końca roku. Mecz Barcelony z Realem początkowo miał odbyć się 26 października, ale został przełożony na 18 grudnia ze względu na zamieszki w Katalonii.
Marcelo też nie zagra
W meczu z mistrzami Hiszpanii trener Zinedine Zidane nie będzie mógł skorzystać też z Brazylijczyka Marcelo. Lewy obrońca zmaga się z urazem prawej stopy i nie zagra przez najbliższe trzy tygodnie.
REKLAMA
Mecz na szczycie
W dotychczasowych czternastu ligowych kolejkach obie najsłynniejsze hiszpańskie ekipy zgromadziły po 31 punktów. W tabeli prowadzi Barcelona ze względu na korzystniejszy bilans bramek.
pm
REKLAMA
REKLAMA