Samolot w Iranie trafiła rosyjska rakieta? Główna wersja ukraińskich śledczych
Znajdująca się w Iranie ukraińska komisja ds. przyczyn katastrofy boeinga linii lotniczych UIA stara się uzyskać pozwolenie na zbadanie miejsca zdarzenia w celu poszukiwań odłamków rakiety "Tor". Taką informację przekazał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Danyłow.
2020-01-09, 11:59
Posłuchaj
W środowej katastrofie samolotu lecącego z Teheranu do Kijowa zginęło 176 osób, w tym 9 członków załogi. Czwartek jest na Ukrainie dniem żałoby narodowej.
Powiązany Artykuł
Jak badana będzie katastrofa w Iranie? Może być problem z odczytem skrzynek
- Obecnie najważniejszym zadaniem jest ustalenie jej przyczyn - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski .
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Katastrofa ukraińskiego boeinga w Teheranie. Irańczycy: palił się w powietrzu
Ukraińscy specjaliści, udali się już do Iranu, aby zbadać przyczyny tego tragicznego zdarzenia. Jedna z głównych wersji zakłada, że pasażerski boeing został trafiony kierowaną rakietą przeciwlotniczą "Tor" rosyjskiej produkcji - przekazał Ołeksij Danyłow.
REKLAMA
O tym, że ukraiński samolot mógł zostać zestrzelony napisał w środę niemiecki dziennik "Bild". Gazeta twierdzi, że rakietę mogła wystrzelić irańska obrona przeciwlotnicza. Powołuje się przy tym na opinie ekspertów i podobieństwo do innych tego rodzaju wypadków.
Doświadczenia z tragedii malezyjskiego boeinga
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony poinformował, że ukraińscy specjaliści w badaniu katastrofy wykorzystają doświadczenie ze śledztwa w sprawie zestrzelenia przez Rosjan nad Donbasem malezyjskiego boeinga w 2014 roku, który leciał z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Samolot z 298 osobami na pokładzie został zestrzelony przez system rakietowy Buk z rejonu wschodniej Ukrainy kontrolowanego przez prorosyjskich separatystów.
Według śledczych wyrzutnia rakietowa pochodziła z rosyjskiej jednostki wojskowej w Kursku.
paw/
REKLAMA
REKLAMA