Eksperci: negocjacje pobrexitowe nie będą łatwe

Rok 2020 upłynie na negocjacjach handlowych Unii Europejskiej z Wielką Brytanią. Część spraw na pewno będzie dyskutowana bilateralnie, bo przecież interesy poszczególnych państw mogą się różnić – mówili goście audycji "Rządy Pieniądza": dr Maciej Kawecki z Wyższej Szkoły Bankowej i Piotr Soroczyński z Krajowej Izby Gospodarczej.  

2020-02-03, 18:00

Eksperci: negocjacje pobrexitowe nie będą łatwe
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock.com/Ivan Marc

Posłuchaj

Goście "Rządów Pieniądza" w PR24: Piotr Soroczyński i dr Maciej Kawecki rozmawiają o brexicie ( 03.02.2020 r., godz: 9:08, plik mp3)
+
Dodaj do playlisty

- Zdecydowanie trzeba monitorować sytuację. Mamy wprawdzie kilkanaście spokojnych miesięcy przed sobą, kiedy od strony organizacyjnej będzie wyglądać to, jakby Wielka Brytania w Unii Europejskiej wciąż była. (…) Jednak 11 miesięcy na negocjacje handlowe to dosyć krótko. Normalne, pojedyncze umowy handlowe są dyskutowane często 3,4 czy 5 lat. Potem są poprawki. – mówił Piotr Soroczyński.

W opinii eksperta z KIG możliwe jest wydłużenie okresu negocjacji, ale trudno się tego spodziewać. Zaznaczył, że z pewnością nie zabraknie spraw, a pierwszym kontrowersyjnym tematem, który już się dyskutuje jest możliwość połowów na wodach poszczególnych państw.

Kontrole na granicy UE i Wlk.Brytanii

- Mogą pojawić się obostrzenia na granicach kontrole, cła. Różne państwa będą starać się ugrać w umowach preferencje dla ich firm, a nie dla naszych. Dlatego cały czas musimy monitorować sytuację – podkreślał Piotr Soroczyński.

Dr Maciej Kawecki zwracał uwagę na to, że na pewno będą prowadzone negocjacje dwustronne. Wskazał, że choćby podczas trwającej właśnie wizyty prezydenta Francji w Polsce, brexit będzie tematem rozmów. Jako na ważny temat gość Rządów Pieniądza wskazał m.in. brytyjską politykę wizową.

REKLAMA

- Wielka Brytania będzie musiała zdecydować o polityce wizowej wobec obywateli unii europejskiej, mam nadzieję tratując ich jednolicie. Nie wyobrażam sobie (…) żeby wyróżniała określone kraje – mówił dr Maciej Kawecki.

Zauważył, że jednak będą pewne ograniczenia. Obywatel innego państwa będzie mógł przebywań w wielkiej Brytanii bez żadnych zezwoleń nie dłużej niż 90 dni w ciągu kolejnych 6 miesięcy.

Brexit nie powinien ograniczać edukacji młodych Polaków

- Ważnym aspektem jest też kwestia nauki i szkolnictwa wyższego, wymiany studentów. Dziś 9 tys. Polaków studiuje na uczelniach Wielkiej Brytanii, część z nich zaciągnęła pożyczki, które pokrywają koszt studiów (…). Jest też kwestia związana z uznawaniem matur – wyliczał dr Maciej Kawecki.

Wyjaśniał, że w tym roku ma się nic nie zmienić, ale później na dotychczasowych zasadach będą mogli studiować na Wyspach tylko ci, którzy studia tam zaczęli. Nie będzie to już dotyczyło nowych studentów. Dodał, że obecne rozwiązania są korzystne. Np. jeżeli w ciągu 30 lat pracy wynagrodzenie nie będzie przekraczało 25 tys. funtów rocznie, pożyczka jest umarzana.

REKLAMA

Co z Polakami na Wyspach ?

Eksperci rozmawiali też o możliwych migracjach polskich obywateli z Wielkiej Brytanii czy o przenoszeniu firm ulokowanych na Wyspach. W ich opinii nie będą to jakieś znaczące „przenosiny” do Polski, ale raczej do innych państw europejskich. Natomiast wiele firm spoza Europy może chętnej niż obecnie lokować się na Wyspach ze względu na brak wspólnotowych wymogów.

 

Warto wysłuchać całej audycji "Rządy Pieniądza"

Program prowadziła Anna Grabowska

REKLAMA

PolskieRadio24/Anna Grabowska/SW

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej