PO apeluje ws. rekompensaty dla mediów publicznych. Jest reakcja PiS

Wcześniej Borys Budka, szef Platformy Obywatelskiej, i Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka tej formacji na prezydenta, podczas konferencji prasowej zaapelowali do posłów PiS, aby nie odrzucali sprzeciwu Senatu do nowelizacji ustawy o rtv i opłatach abonamentowych dotyczącej rekompensaty dla TVP i Polskiego Radia, a zaoszczędzone dzięki temu 2 mld zł przeznaczyć na służbę zdrowia.

Powiązany Artykuł

Budżet na 2020 rok. Poseł PiS: publiczne pieniądze muszą być jak najlepiej wykorzystywane. My to robimy

Poseł PiS Kazimierz Smoliński odpowiedział na konferencji w Sejmie, że za rządów PiS nastąpił 50-proc. wzrost wydatków na opiekę zdrowotną. - To było 71 mld zł w roku 2015 roku, a w tej chwili mamy już ponad 105 mld zł, czyli 50-proc. wzrost wydatków na opiekę zdrowotną. Opozycja zarzuca nam, że my nie wydatkujemy właściwych środków na opiekę zdrowotną. To jest hipokryzja - przekonywał Smoliński.

Stwierdził, że za czasów PO deficyt budżetowy wynosił 15 proc. - My mamy program "zero deficytu". Nie starcza na wszystko, bo żądania i oczekiwania są większe, ale jeżeli obywatele pozwolą nam dalej rządzić, to będziemy realizować kolejne oczekiwania społeczne i na pewno te wydatki będą się zwiększały, ale dzięki zwiększonym przychodom - dodał.

"Rząd PiS gwarancją wypłat świadczeń społecznych"

Przewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych Henryk Kowalczyk (PiS) podkreślił, że rząd i prezydent Andrzej Duda są gwarantami wypłat świadczeń społecznych takich jak np. trzynasta emerytura. - Jednak jeśli zmieni się sytuacja, wtedy już tej gwarancji na pewno nie będzie - stwierdził Kowalczyk.

Nowela ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy abonamentowej zakładają wprowadzenie rekompensaty w łącznej wysokości 1,95 mld zł w 2020 r. dla TVP i Polskiego Radia w związku z utraconymi wpływami.

9 stycznia ustawę w całości odrzucił Senat, a w środę sejmowa komisja kultury zarekomendowała Sejmowi, by zgodził się z decyzją Senatu i również odrzucił nowelę. Głosowanie zaplanowane jest na czwartkowy wieczór, Sejm odrzuca stanowiska Senatu bezwzględną większością głosów.

REKLAMA

kad