Przez koronawirusa... tańsze tankowanie na stacjach
Obserwowane na polskich stacjach przeceny są konsekwencją spadków cen ropy związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa - zwracają uwagę analitycy rynku paliwowego. Olej napędowy potaniał najwięcej, bo o 6 groszy na litrze.
2020-02-26, 16:15
Analitycy zwrócili uwagę, że oprócz oleju napędowego potaniały też oba gatunki benzyn, a także autogaz.
Powiązany Artykuł
![koronawirus włochy2 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/5e8177f1-d42b-4d89-9ef3-5c434e410390.jpg)
Prezydent chce specjalnego posiedzenia Sejmu w związku z zagrożeniem koronawirusem
Wyjaśnili, że w tym tygodniu największe przeceny dotyczyły oleju, który potaniał o 6 groszy na litrze do średnio 5,03 zł. Od połowy stycznia diesel potaniał już o 16 groszy.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Polska gospodarka nie powinna ucierpieć z powodu koronawirusa
- O 5 groszy mniej kierowcy płacą także za zakup litra autogazu, który w sprzedaży detalicznej jest oferowany przeciętnie po 2,20 zł. Najmniejsze spadki dotyczą natomiast cen benzyn, które potaniały o 2 grosze i kosztują 4,87 oraz 5,22 zł/l" - wyjaśnili eksperci. E-petrol dodał, że obecnie najtaniej zatankujemy w Świętokrzyskiem i Śląskiem, gdzie benzyny kosztują średnio 4,74 i 5,07 zł/l. W województwie śląskim i na Lubelszczyźnie najtańszy jest także olej napędowy (4,94 zł/l). Na Opolszczyźnie najbardziej przeceniony jest za to gaz LPG - 1,95 zł/l.
Powiązany Artykuł
![pap koronawirus giełda 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/aafcba79-2038-45f0-95fc-cf85b8e8a37b.jpg)
Koronawirus: giełdy reagują przeceną akcji. Tracą waluty rynków wschodzących
Najdrożej zatankujemy za to na Podkarpaciu, gdzie średnia cena za litr Pb95 i ON to, 4,97 i 5,14 zł/l. Benzyna Pb98 najdroższa jest na Lubelszczyźnie (5,32 zł/l). Na Kujawach i Pomorzu zapłacimy za to najwięcej za gaz (2,27 zł/l).
REKLAMA
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Epidemia koronawirusa. Firmy dają niektórym pracownikom możliwość zostania w domu
- Przeceny, które obserwujemy na stacjach, są w dalszym ciągu konsekwencją gwałtownych spadków cen ropy związanych z rozprzestrzenianiem się koronawirusa oraz spowodowanych nimi cięć w cennikach krajowych rafinerii - podsumowali analitycy.
PAP, PR24, akg
REKLAMA