Prezydent: prowadzimy sprawiedliwą redystrybucję dóbr
- Ubiegam się ponownie o urząd prezydenta, by nadal budować silną Polskę, która się rozwija, w której ludziom żyje się coraz lepiej. Byśmy byli zamożni, by nam się żyło spokojnie - mówił prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Wodzisławia Śląskiego.
2020-02-29, 14:48
Posłuchaj
Andrzej Duda o historii Śląska i potrzebie budowy silnej Polski (IAR)
Dodaj do playlisty
Powiązany Artykuł
Prezydent: dzięki sprawnej polityce podatkowej można wypłacać 500+ i "trzynastkę"
Andrzej Duda podkreślił podczas wystąpienia, że Śląsk to niezwykle ważna część kraju, gdzie walczono o Polskę.
- Nasi przodkowie walczyli, ginęli za wolną Polskę, po to by była ona na mapie, po to by istniała, by była silna, by była w stanie obronić słabszych, by nie musiała bać się silnych. By rozwijała się, by ludziom w Polsce żyło się jak najlepiej. Byśmy byli zamożni, by nam się żyło spokojnie - mówił.
Podkreślił jednocześnie, że to się nie zmienia. - Wszyscy ludzie dobrej woli mają to samo spojrzenie na Polskę, mają te same pragnienia, te same marzenia - zaznaczył. - Przyjechałem do państwa, bo ubiegam się ponownie o urząd prezydenta RP, po to właśnie, by nadal taką Polskę budować - oświadczył Andrzej Duda.
Prezydent przywołał też kampanię prezydencką z 2015 r. Jak mówił, kiedy wówczas objeżdżał Polskę słyszał głównie trzy postulaty. Pierwszym i najważniejszym z nich było obniżenie wieku emerytalnego.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Wybory prezydenckie. Większość Polaków przewiduje zwycięstwo Andrzeja Dudy
"Rząd Donalda Tuska na siłę podniósł wiek emerytalny"
- Pamiętacie państwo, wszędzie przeciw temu protestowano. Tak mocno protestowała przeciw temu także i "Solidarność". Ludzie "Solidarności" przyjechali pod Sejm, protestowali i nic to nie dało. Rząd Donalda Tuska, ówczesna większość parlamentarna, koalicja PO-PSL na siłę podnieśli wiek emerytalny, wbrew woli zdecydowanej większości Polaków - mówił Andrzej Duda.
Prezydent wśród zgłaszanych postulatów w 2015 r. wymienił też zatrzymanie emigracji młodych ludzi. - Żeby stworzyć takie warunki, żeby młodzi mogli wrócić - mówił.
Trzecim postulatem było godne życie. - Chcemy godnej pracy, godnej płacy, chcemy godnej emerytury, godnych świadczeń. Często ludzie mówili: przepracowałem całe życie i co? Pamiętam doskonale tamte nastroje, tamten czas i tamtą wielką nadzieję - mówił prezydent.
Powiązany Artykuł
Kampania Andrzeja Dudy. Prezes PiS: dla Polaków można jeszcze bardzo dużo zrobić
Prezydent: wygrałem tamte wybory dzięki państwa wsparciu
- Ja też miałem i mam wielką nadzieję, że Polskę da się zmienić. Przystąpiłem do tego z zapałem i dzięki państwa wsparciu, dzięki państwa głosom, zaufaniu, tamte wybory udało się wygrać, choć bardzo niewielu ludzi wierzyło, że to jest możliwe - zauważył.
REKLAMA
- Wygrałem tamte wybory dzięki państwa wsparciu i realizowałem swoje zobowiązania wyborcze, to do czego państwo mnie wzywaliście - podkreślił Andrzej Duda.
Prezydent wspominał o swojej obietnicy z poprzedniej kampanii wyborczej - wprowadzeniu programu 500+. - Zobowiązywałem się: będzie wsparcie dla rodzin wychowujących dzieci. Krzyczeli: tego się nie da zrobić, nie ma pieniędzy. Co się okazało? Dało się - mówił.
- To były pierwsze działania, które podjąłem i które później podjęliśmy wspólnie z rządem Zjednoczonej Prawicy. To były nasze wielkie zobowiązania, ale to był element dzieła naprawy Rzeczypospolitej - uczynienia Polski państwem prawdziwie gospodarki rynkowej - podkreślał.
"Okradano nas z 50 mld zł VAT rocznie"
Andrzej Duda wskazał, że pieniądze na realizację programu 500+, jak również wypłatę 13. emerytury, pochodzą z uszczelnienia luki VAT. - Proszę państwa, okradano nas z 50 mld zł VAT rocznie. Tamta władza pozwalała, żeby nas okradano. Okazało się, że tak zwaną lukę VAT można było dosłownie kilkoma przepisami i kilkoma działaniami w większości załatać - stwierdził.
REKLAMA
Prezydent zwrócił uwagę, że jest to sprawiedliwa redystrybucja wpłat z podatków i sprawiedliwy podział dóbr. - To wszystko dzieje się dzięki temu, że jest prowadzona uczciwa polityka, że podatki, które są wpłacane do budżetu są sprawiedliwe między ludźmi dzielone - zaznaczył.
Powiązany Artykuł
Kampania prezydencka. Kolanko: mieszkańcy mniejszych miejscowości zagłosują na Andrzeja Dudę
Andrzej Duda mówił również o podpisanej przez niego w ostatnim czasie ustawie o dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów, czyli tzw. 13. emeryturze oraz zapowiadanej w 2021 roku wypłacie 14. emerytury.
Andrzej Duda: chcę, by proces poprawy jakości życia był kontynuowany
Wyliczał też, o ile w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosły minimalne wynagrodzenia. - W 2015, kiedy trwała tamta kampania wyborcza, najniższe wynagrodzenie było 1750 zł brutto. Dzisiaj jest to 2600 zł brutto. Taka polityka była prowadzona - podkreślił.
Dodał, że chce by proces poprawy jakości życia Polaków był kontynuowany. Wspomniał o wchodzącej od 1 marca waloryzacji emerytur i rent o co najmniej 70 zł brutto i podwyższeniu najniższej emerytury do 1200 zł brutto. - To są realne wzrosty świadczeń - zauważył.
REKLAMA
pb
REKLAMA