"Pozbawili mnie środków do życia". Nawalnemu i jego rodzinie zablokowano konta bankowe

Posłuchaj

Aleksiej Nawalny przypuszcza, że blokada kont jest zemstą za niedawny raport o tajemniczym majątku premiera Michaiła Miszustina i jego rodziny .Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak poinformował Aleksiej Nawalny, na polecenie organów ścigania banki zablokowały jego konto, konto córki, syna, żony i rodziców. Według Radia Svoboda zamrożone zostały także rachunki bankowe dyrektora Fundacji Walki z Korupcją Iwana Żdanowa oraz jego żony i ojca.

Powiązany Artykuł

”On nie jest dla was Dimką”. Ukryte bogactwa Miedwiediewa wydały jego buty z żółtą podeszwą

Aleksiej Nawalny przypuszcza, że Komitet Śledczy prowadzi przeciwko niemu i jego współpracownikom postępowanie karne związane z rzekomym praniem brudnych pieniędzy. Opozycyjny polityk oświadczył, że on i jego współpracownicy poradzą sobie, jak się wyraził "ze złodziejami siedzącymi na Kremlu".

- To nasz kraj, a wy chociaż podporządkowaliście sobie sądy, policję i telewizję i tak jesteście kupą złodziei, i okupantów - stwierdził Aleksiej Nawalny.

Tajemnicze majątki urzędników

Opozycjonista przypomniał, że władze za wszelką cenę próbują utrudnić Fundacji Walki z Korupcją prowadzenie śledztw w sprawie machinacji finansowych, dokonywanych przez najwyższych urzędników państwowych.

W jego ocenie blokada kont jest zemstą za niedawny raport, z którego wynika, że premier Michaił Miszustin i jego rodzina dysponują nieruchomościami w Rosji i za granicą, których wartość znacznie przekracza możliwości finansowe szefa rządu i jego krewnych.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Ogromny majątek rodziny nowego rosyjskiego premiera. Żona Miszustina zarobiła miliony

st