Orina Krajewska: aktor musi być przygotowany na to, że na castingu usłyszy "Nie"
- Aktorstwo i w ogóle sztuka to bardzo trudny kawałek chleba - mówiła w Polskim Radiu 24 Orina Krajewska, córka Małgorzaty Braunek.
2020-03-28, 23:59
Posłuchaj
Gość PR24 mówiła, że Fundacja "Bądź", której jest współzałożycielką, to integralna część jej życia. - Z aktorstwem łączy mnie bardzo długa i wyboista ścieżka. Mam doświadczenie bycia młodą aktorką i określoną wizję mojej kariery, tymczasem życie pokierowało mnie w inna stronę - mówiła.
Dodała, że nie miała okazji grać osoby, która zmagała się z chorobą, ale decyzja o zaangażowaniu się w pomaganie zdecydowanie uwrażliwiła i otworzyła ją na innych, stąd rozwinęła się empatia. - Skupiam się na tu i teraz, a nie na projektowaniu jakiejś wizji - dodała.
Powiązany Artykuł
Orina Krajewska: nieprzeciętni to ludzie idący własnymi ścieżkami
"Role przychodzą same"
Aktorka podkreśliła, że artysta musi być przygotowany na to, że wiele razy na castingach może usłyszeć "Nie", a to jak dodała ma swoje też i dobre strony, bo przy okazji chodzi o to, by być gotowym na okazanie czułości i empatii.
- Teraz nie chodzę już na castingi. One były tak stresujące, że postanowiłam chronić część siebie. Teraz sama wybieram gdzie chcę pójść, a kiedy tak zdecydowałam, role zaczęły przychodzić do mnie same. Świadomie pracując nad swoim zdrowiem, nauczyłam się świadomości siebie dzięki czemu wiem, co mogę dać - mówiła Orina Krajewska.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Kulturalnie na temat"
Prowadzący: Katarzyna Cygler
Gość: Orina Krajewska (aktorka, instruktor teatralny, współzałożycielka fundacji "Bądź")
Data emisji: 28.03.2020
Godzina emisji: 23.35
PR24/jj
REKLAMA
Polecane
REKLAMA