Senat przyspiesza ws. "tarczy antykryzysowej". Grodzki: posiedzenie w poniedziałek
Jeśli w sobotę wieczorem otrzymamy dokumenty z Sejmu, w poniedziałek rano odbędą się posiedzenia komisji, a po południu posiedzenie plenarne Senatu – poinformował marszałek Senatu Tomasza Grodzki.
2020-03-28, 14:00
Posłuchaj
Sejm w sobotę rano, po całonocnych głosowaniach, uchwalił trzy ustawy tzw. tarczy antykryzysowej, które mają wesprzeć służbę zdrowia w zwalczaniu epidemii koronawirusa, a także zniwelować negatywne skutki tej epidemii dla polskiej gospodarki.
Wśród przyjętych poprawek do specustawy znalazła się zaproponowana przez PiS zmiana Kodeksu wyborczego, umożliwiająca głosowanie korespondencyjne osobom na kwarantannie i ponad 60-letnim. Teraz uchwalonymi przez Sejm zmianami zajmie się Senat
Powiązany Artykuł
Walka z pandemią koronawirusa. Sejm przyjął specustawę dotyczącą "tarczy antykryzysowej"
"Pełna determinacja"
- Jesteśmy w Senacie zdeterminowani do tego, by jak najszybciej uchwalić dobre prawo, które pomoże polskim pracownikom, pracodawcom, matkom będącym na zasiłkach, samorządowcom i na końcu – a może przede wszystkim – ochronie zdrowia - oświadczył marszałek Senatu na briefingu prasowym w sobotę.
Jak zaznaczył, Senat nie otrzymał jeszcze dokumentów z Sejmu. - One przypuszczalnie, mam nadzieję, dotrą do nas najwcześniej dziś wieczorem. Musimy je przenalizować, musimy je przekazać do pracy w komisji, choćby maksymalnie skróconej. Trzeba sobie zdawać sprawę, że ten dokument jest podzielony na kilka części i on jest olbrzymi - powiedział.
REKLAMA
"Przyspieszenie w Senacie"
- Rozumiemy, że wszyscy czekają na dobre rozwiązania dla Polaków (...). Dlatego podjąłem decyzję, że przyspieszymy prace w Senacie maksymalnie jak to jest możliwe. A mianowicie, jeżeli dziś wieczorem otrzymamy dokumenty, w poniedziałek rano odbędą się posiedzenia komisji, po południu odbędzie się posiedzenie plenarne Senatu – oświadczył marszałek Senatu.
"Ludzie boją się wyborów"
Grodzki przekazał również, że senatorowie negatywnie oceniają wprowadzenie do pakietu antykryzysowego kwestii wyborczych.
- Trzeba też sobie zdawać sprawę, i mówię to jako lekarz, a nie jako marszałek, że ludzie w tej chwili oczekują pomocy w walce z epidemia. Natomiast boją się wyborów, nie chcą tych wyborów, chcą ich przełożenia, chcą, aby zajmować się walką z epidemią, a nie wyborami – powiedział Grodzki.
REKLAMA
Zaapelował od ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, aby przekonał członków rządu, że przełożenie wyborów jest konieczne. - Skupmy się na walce z pandemią koronawirusa - podkreślił.
PAP
REKLAMA