Polska odmówiła relokacji uchodźców. Szefowa KE: Bruksela weźmie pod uwagę orzeczenie TSUE
Przewodnicząca Komisji Europejskiej powiedziała, że Bruksela weźmie pod uwagę orzeczenie unijnego Trybunału podczas prac nad reformą prawa azylowego. Chodzi o dzisiejszy werdykt sędziów z Luksemburga, że Polska, Czechy i Węgry złamały unijne prawo, odmawiając udziału w programie relokacji 160 tysięcy uchodźców z obozów we Włoszech i w Grecji.
2020-04-02, 15:44
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Odmowa relokacji uchodźców przez Polskę. Jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE
Program już wygasł, był uzgodniony w 2015 roku i rozpisany na dwa lata. - To orzeczenie odnosi się do przeszłości, ale daje wytyczne na przyszłość i jest ważne, jeśli chodzi o określenie odpowiedzialności państw członkowskich - powiedziała Ursula von der Leyen. Nie poinformowała w jaki sposób orzeczenie zostanie wykorzystane do prac nad reformą prawa azylowego. Powiedziała jedynie, że projekt zostanie zaprezentowany po Świętach Wielkanocnych.
>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Prof. Żurawski vel Grajewski: obraz potęgi UE był wykreowany przez propagandę
Jeśli chodzi o przyjmowanie uchodźców, to Komisja Europejska kilka lat temu przyznała, że wymuszanie obowiązkowej relokacji było błędem. A na unijnym szczycie w czerwcu 2018 roku europejscy przywódcy ostatecznie i jednomyślnie zdecydowali, że nie będzie przymusowej relokacji uchodźców.
REKLAMA
Polska, wspólnie z Czechami i Węgrami sprzeciwiały się obowiązkowemu przyjmowaniu uchodźców i tłumaczyły to kwestiami bezpieczeństwa i ochroną porządku publicznego. Trzy kraje odwoływały się również do zapisów traktatowych i wyłącznych kompetencji państw członkowskich w tej sprawie. Warszawa, Praga i Budapeszt, wskazując na zagrożenia, mówiły również, że w wielu przypadkach tożsamość uchodźców była niemożliwa do zweryfikowania.
dn
REKLAMA