"Upokarzające i bolesne". Gubernator stanu Nowy Jork o pandemii koronawirusa
Gubernator stanu Nowy Jork, gdzie zakażonych koronawirusem jest ponad 92 tys. osób, z czego zmarło 2373, zaapelował do szpitali, by nie przetrzymywały niewykorzystywanego sprzętu medycznego i przekazywały go do centralnego magazynu, skąd będzie dalej dystrybuowany.
2020-04-03, 00:25
Powiązany Artykuł
Zamknięte szkoły, nakaz pozostania w domach. Dalsze obostrzenia w USA w związku z pandemią
Andrew Cuomo odniósł się zwłaszcza do niezbędnych dla leczenia poważnie chorych pacjentów respiratorów. Niektórym szpitalom potrzebne są już w tej chwili, dodał, a szczyt zakażeń ma nastąpić w ciągu siedmiu do 30 dni.
- Przy obecnym tempie rozrastania pandemii mamy w naszym magazynie zapas na sześć dni. (…) Respiratory są bardzo drogie, a stan jest bez pieniędzy, więc nie chcę kupować ich więcej niż trzeba - wyjaśnił dodając, że mogą one przesądzać o życiu lub śmierci.
- Jeśli ktoś wymaga respiratora, którego nie ma, to ta osoba umiera. To jest prosta konkluzja - podkreślił Cuomo. Mówił zarazem, że stan ma w zapasie 2200 respiratorów i myśli o nabyciu kolejnych, co być może sprosta potrzebom szpitali.
"Stan zrobi wszystko, by znaleźć respiratory"
- Nie chcę jeszcze powiedzieć, że jestem pewien i zależy to od potrzeb, ale mogę z pewnością powiedzieć, że zbadaliśmy każdą możliwość, każdy pomysł. Stan uciekł się do każdego sposobu, by znaleźć respiratory - o tym mogę zapewnić - przekonywał.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Ta liczba będzie rosła". Gubernator stanu Nowy Jork ostrzega przed pandemią
Uznał za "najokrutniejszą ironię" na codziennej konferencji prasowej w Albany, że to Chiny, gdzie rozpoczęła się pandemia, są wiodącym producentem nieodzownego sprzętu ochrony osobistej.
Gubernator powiadomił, że lekarze i pielęgniarki ze szpitali w północnej części stanu Nowy Jork zostali przeniesieni do miasta i innych obszarów, które najbardziej ucierpiały. Ponadto 21 tys. pracowników ochrony zdrowia z innych regionów zgłosiło się ochotniczo przybyć do Nowego Jorku.
"To są wspaniali, szlachetni ludzie"
- Dziękuję za ich patriotyzm. (…) To są wspaniali, szlachetni ludzie, a nowojorczycy się im odwdzięczą - zapewniał.
Cuomo zapowiedział udzielenie przez stan pomocy firmom produkującym środki ochrony osobistej jak maseczki, odzież ochronną, przyłbice i rękawiczki. - Robię wszystko, co mogę, ale ludzie wciąż umierają, co jest upokarzające i bolesne - przyznał.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Korespondent Polskiego Radia o sytuacji w USA: liczba ofiar będzie rosła z dnia na dzień
Gubernator zwrócił uwagę, że pandemia COVID-19 nie nawiedza tylko obszarów miejskich. Rozprzestrzeniła się po w całym stanie, w tym na terenach wiejskich, gdzie "krów jest więcej niż ludzi". Wymienił też rejony podmiejskie jak Westchester, Nassau i Suffolk.
- Pod wieloma względami stan Nowy Jork jest mikrokosmosem Stanów Zjednoczonych - zaznaczył Cuomo.
Blisko 100 tys. zakażeń koronawirusem
Według ostatnich danych w czwartek w stanie Nowy Jork było 2337 przypadków śmiertelnych w porównaniu z 1941 odnotowanymi dzień wcześniej. Potwierdzono ponad 92 381 zakażeń, z czego 56 proc. w mieście. Liczba osób hospitalizowanych w całym stanie wyniosła 13 383, czyli powiększyła się w ciągu doby o 1157.
Stan Nowy Jork stał się globalnym centrum pandemii. Zarejestrował więcej potwierdzonych zakażeń COVID-19 niż chińska prowincja Hubei, gdzie koronawirus pojawił się po raz pierwszy w grudniu.
REKLAMA
Szczegółowa mapa zakażeń koronawirusem na świecie dostępna jest TUTAJ.
pb
REKLAMA