Australijski SN uchylił wyrok skazujący kard. George'a Pella za pedofilię
Australijski Sąd Najwyższy uznał odwołanie byłego arcybiskupa Sydney i byłego watykańskiego skarbnika George'a Pella od wyroków skazujących go za rzekome molestowanie nieletnich. Od początku sprawy duchowny zapewniał, że jest niewinny.
2020-04-07, 04:00
Do molestowania miało dojść w katedralnej zakrystii w 1996 roku. Decyzja Australijskiego Sądu Najwyższego oznacza, że uchylił on wcześniejsze decyzje ławy przysięgłych oraz niższego sądu apelacyjnego, a 78-letni obecnie hierarcha może opuścić więzienie o zaostrzonym rygorze Barwon pod Melbourne.
Wycofane oskarżenia
Kardynał George Pell został skazany na sześć lat więzienia o zaostrzonym rygorze, w marcu 2019 roku w procesach dotyczących rzekomego molestowania dwóch 13-letnich chórzystów.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Apelacja odrzucona. Kardynał skazany za pedofilię zostaje w więzieniu
Wyrok zapadł w oparciu o zeznania jednej z domniemanych ofiar. Przeczyły im między innymi zeznania ceremoniarza oraz oświadczenie matki drugiej z nich, która przed śmiercią wycofała swoje oskarżenia.
REKLAMA
Obrona wskazywała również, że do zdarzenia miało dojść w katedralnej zakrystii, która po niedzielnej sumie jest miejscem zwyczajowo uczęszczanym przez wiele osób, a znany z rygoryzmu liturgicznego kardynał nie miał dostatecznie dużo swobody, by dopuścić się przestępstwa.
Powiązany Artykuł
Australia: kardynał skazany za pedofilię zapewnia, że jest niewinny. Apelacja do SN
Reakcja Watykanu
Na początku ubiegłego roku w obronie oskarżanego kardynała stanął również znany amerykański katolicki publicysta George Weigel. W artykule umieszczonym na łamach portalu "National Review" wskazał 10 wątpliwości dotyczących stawianych zarzutów.
Dotyczyły one arbitralnego kwestionowania zeznań świadków obrony, niewzięcia pod uwagę, że drzwi zakrystii były otwarte czy tego, ze nikt w trakcie liturgii nie dostrzegł nieobecności dwóch małoletnich chórzystów. George Weigel zauważył również, ze policja rozpoczęła operację zbierania dowodów winy hierarchy zanim pojawiły się jakichkolwiek skargi na niego, zaś podczas pierwszej rozprawy (odbywającej się pod wielkim naciskiem mediów) obrona obaliła zarzuty prokuratury, wykazując niedociągnięcia policyjnego dochodzenia.
Zawieszony wówczas został skład ławy przysięgłych, która niemal jednogłośnie opowiedziała się za uniewinnieniem hierarchy.
REKLAMA
W związku ze sprawą kardynała Pella biograf Jana Pawła II wyraził również niepokój, czy po wyroku skazującym go będzie można jeszcze mieć pewność, że jakikolwiek kapłan oskarżony o nadużycia seksualne będzie mógł liczyć na sprawiedliwy proces.
Od samego początku 78-letni obecnie hierarcha deklarował swoją niewinność. Obradujący w Brisbane Sąd wydał swój wyrok online.
msze, Reuters
REKLAMA
REKLAMA