Zmarł prof. Andrzej Strumiłło. Wybitny artysta miał 92 lata
Wybitny artysta związany z Suwalszczyzną prof. Andrzej Strumiłło zmarł w czwartek nad ranem w wieku 92 lat - podały władze Suwałk. W październiku Strumiłło skończyłby 93 lata. Uprawiał wiele dyscyplin: malarstwo, grafikę, rysunek, fotografię, ilustrację, projektowanie książek, wystawiennictwo, scenografię. Był także podróżnikiem.
2020-04-09, 11:31
Andrzej Strumiłło urodził się 23 października 1927 roku w Wilnie, choć niektóre źródła podają błędnie rok 1928. Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi pod kierunkiem Władysława Strzemińskiego i na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. W latach 1982-84 był kierownikiem Graphic Presentation Unit Sekretariatu Generalnego ONZ w Nowym Jorku. W 1984 roku przeprowadził się do Maćkowej Rudy nad Czarną Hańczą na Suwalszczyźnie, gdzie mieszkał do śmierci.
Powiązany Artykuł
Andrzej Strumiłło opowiada, jak sprawdzał się na ringu świata
Powrót do źródeł
"W dojrzałym wieku postanowiłem, że wrócę na wieś, na granicę Polski i Litwy. Osiadłem, bo już nogi bolą mnie od wędrówki. Krążyłem po całym świecie, na starość jednak chciałem wrócić do miejsc, w których czułbym klimat dzieciństwa" - powiedział Andrzej Strumiłło w wywiadzie dla "National Geographic" w 2009 roku.
Strumiłło fotografią zajął się od 1945 roku. Po kilku latach do tej pasji dołączyła jeszcze jedna - podróże. Były to przede wszystkim wyprawy na Daleki Wschód, ich owocem są cykle fotograficzne miejsc, takich jak Chiny, Tajlandia czy Indie. Wydał dwa tomy poezji oraz liczne książki o przyrodzie i kulturze (m.in. o Nepalu), a także opublikował swoje dzienniki "Factum Est - dzienniki 1978-2006". Posiadał hodowlę koni arabskich.
Po studiach na ASP w Krakowie, w 1950 roku, został asystentem profesora Eugeniusza Eibischa, gdzie jego uczniem był m.in. Sławomir Mrożek. Razem z Andrzejem Wajdą, Janem Tarasinem, Walerianem Borowczykiem i Andrzejem Wróblewskim założył koło samokształceniowe w Krakowie.
REKLAMA
Pogranicze
Strumiłło zainicjował i od 1977 roku był komisarzem wigierskich spotkań "Sztuka i Środowisko". Ich plonem, oprócz wystaw i książek, były m.in. programy dla Wigierskiego, Suwalskiego i Mazurskiego Parku Krajobrazowego, a później dla Wigierskiego Parku Narodowego oraz fundacji Zielone Płuca Polski. Strumiłło był także członkiem zarządu m.in. Fundacji "Pogranicze" w Sejnach oraz Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie.
Powiązany Artykuł
90 lat prof. Strumiłły w pięciu opowieściach
Razem z Czesławem Miłoszem i Tomasem Venclovą zainicjował wydanie publikacji "Księga Wielkiego Księstwa Litewskiego" zawierającej teksty historyków, pisarzy i artystów z Polski, Białorusi i Litwy, odwołującej się do tradycji i dziedzictwa Księstwa. Był to jeden z projektów Europejskiego Roku Dialogu Międzykulturowego 2008.
Profesor Strumiłło był honorowym obywatelem Suwałk. "Odszedł wybitny człowiek, będzie mi go brakowało" - napisał o zmarłym artyście prezydent tego miasta Czesław Renkiewicz. Od kilkunastu lat w tym mieście działa Centrum Sztuki Współczesnej - Galeria Andrzeja Strumiłły, gdzie znajduje się dorobek artysty, m.in. obrazy, fotografie, ilustracje książkowe, przedmioty przywiezione z wielu podróży na Daleki Wschód. Został wyróżniony wieloma nagrodami państwowymi, m.in. Krzyżem Kawalerskim, Oficerskim i Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Krzyżem Zasług.
Życzenie czasu
W 2017 roku z okazji 90. urodzin w Podlaskiem zorganizowano Rok Andrzeja Strumiłły, w ramach którego odbyły się m.in. spotkania z artystą i otwarcie wystawy w Muzeum Podlaskim, która - jak mówił sam - była otwarciem nowej dekady w życiu artystycznym i osobistym. Pytany wtedy przez PAP, czego mu życzyć na następne lata, powiedział, że czasu.
REKLAMA
"Czas mój się kurczy, bo ja w końcu jestem człowiekiem niezbyt młodym. Ale nie zamierzam odchodzić i chciałbym jeszcze coś zrobić, więc życzyć mi należy czasu. Siły się znajdą, apetyt się znajdzie, ja mam dobry apetyt, dobrze sypiam, ale czas jest mi bardzo potrzebny" - powiedział Strumiłło.
pg
REKLAMA