"Nie było lepszego czasu, by rzucić palenie". Naukowcy zbadali wpływ papierosów na koronawirusa
Według nowych badań palenie może podnieść ryzyko zapadnięcia na COVID-19 poprzez podniesienie poziomu enzymu, który umożliwia koronawirusowi dostęp do komórek płuc - informuje w czwartek Bloomberg. Badania przeprowadzili uczeni z Kanady.
2020-04-09, 12:13
Palacze i osoby cierpiące na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP) mogą mieć podwyższony poziom enzymu ACE-2, który pomaga wirusom dostać się do komórek znajdujących się w płucach, gdzie patogen się namnaża - pokazują badania przedstawione w "European Respiratory Journal".
Zwiększone ryzyko
"Nigdy nie było lepszego czasu, aby rzucić palenie, by uchronić się przed COVID-19" - powiedziała kierująca zespołem naukowców specjalistka chorób płuc ze szpitala św. Pawła w Vancouver Janice Leung.
Powiązany Artykuł
Przebieg epidemii w Polsce. Prognoza amerykańskiego ośrodka badawczego
Badania oparto na danych uzyskanych w Chinach, gdzie wskaźnik śmiertelności chorujących na COVID
-19 mężczyzn była wyższy niż ten u kobiet, a wg. Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), połowa męskiej populacji tego kraju pali, podczas gdy problem ten dotyczy tylko 2 proc. kobiet.
REKLAMA
Ciężki przebieg COVID-19
W artykule czytamy, że zarówno u palaczy, jak i u osób chorujących na POChP zauważono podwyższony poziom ACE-2, enzymu który umożliwia koronawirusowi przeniknięcie do komórek. "To może wyjaśniać zwiększone ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19 w tych grupach i podkreśla znaczenie rzucenia palenia" - tłumaczy publikacja.
Jak zauważa Bloomberg, do tej pory jako czynniki zwiększające ryzyko zapadnięcia na COVID-19 wymieniano otyłość, cukrzycę, nadciśnienie tętnicze i inne choroby przewlekłe. Według danych WHO zaprezentowanych w czwartek, pandemia koronawirusa zabiła już ponad 81,5 tys. ludzi, a na całym świecie wykryto prawie 1,4 mln infekcji.
Mapa: Johns Hopkins University
pg
REKLAMA
REKLAMA