"Minimalizuje ryzyko zakażenia". Politechnika Śląska zaprojektowała bramę odkażającą dla medyków

- Brama odkażająca, stworzona przez naukowców z Politechniki Śląskiej w Gliwicach, pozwalająca medykom odkazić kombinezony ochronne przed ściągnięciem minimalizując ryzyko zakażenia koronawirusem, działa od środy w Szpitalu Specjalistycznym nr 1 w Bytomiu.

2020-04-15, 12:20

"Minimalizuje ryzyko zakażenia". Politechnika Śląska zaprojektowała bramę odkażającą dla medyków

Powiązany Artykuł

karetka 1200 pap.jpg

Montaż urządzenia zakończono we wtorek w nocy. W środę od rana używają go już pracownicy opuszczający oddział zakaźny szpitala. - Naukowcy mieli bardzo dobry pomysł. Urządzenie jest proste w obsłudze, pracownicy już przechodzą pierwsze dekontaminacje - powiedział dyrektor placówki Władysław Perchaluk.

Aby odkazić strój ochronny, osoba w pełnym kombinezonie wchodzi do bramy, która jest uruchamiana automatycznie. Na panelu świetlnym znajdują się piktogramy, które - podświetlając się - wskazują, co należy robić. Na początku jest to pozycja prosta z lekko odchylonymi rękami, potem obrót o 180 stopni, następnie podniesienie rąk do góry i - po odpowiednim czasie - kolejny obrót do pozycji wyjściowej. Po dezynfekcji podświetla się kontrolka, że można bezpiecznie wyjść, bo proces zakończono. Potem należy zgodnie z procedurami ściągnąć kombinezon ochronny.

Noszenie maseczki zasłaniającej usta i nos może pomóc ograniczyć rozprzestrzenianie się niektórych chorób układu oddechowego (opr. Maria Samczuk/PAP) Noszenie maseczki zasłaniającej usta i nos może pomóc ograniczyć rozprzestrzenianie się niektórych chorób układu oddechowego (opr. Maria Samczuk/PAP)

Zbiórka publiczna

- Chcieliśmy pomóc personelowi medycznemu zminimalizować ryzyko zakażenia się podczas ściągania kombinezonu ochronnego. Taki powód zakażenia był szeroko opisywany w mediach. Szukaliśmy różnych rozwiązań na świecie, przypatrywaliśmy się również, co robią inni naukowcy, by walczyć z COVID-19. I tak, przyglądając się głównie komorom odkażającym w krajach azjatyckich, postanowiliśmy, że zbudujemy taką bramę dla szpital - wyjaśniła dr inż. Magdalena Bogacka z Politechniki Śląskiej.

Powiązany Artykuł

szpital_1200 (1).jpg
"Wyzdrowiało 668 osób". Resort zdrowia publikuje raport dot. koronawirusa

Dodała, że z zespołem kontaktowało się już wiele innych szpitali, zainteresowanych taką formą dodatkowej ochrony dla pracowników. Planowana jest zbiórka publiczna, by pozyskać pieniądze na wyposażenie kolejnych szpitali. Na razie i personel bytomskiego szpitala, i naukowcy Politechniki Śląskiej obserwują, jak brama sprawdza się w praktyce. - Myślę, że za tydzień - dwa będziemy w stanie wydać opinię - ocenił dyrektor Perchaluk.

REKLAMA

Z inicjatywą stworzenia bramy odkażającej wyszedł dr inż. Artur Czachor - absolwent Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Śląskiej, a obecnie współwłaściciel firmy WAAM. W zespole utworzonym na potrzeby przygotowania wynalazku znalazły się dr inż. Magdalena Bogacka z Katedry Technologii i Urządzeń Zagospodarowania Odpadów oraz dr inż. Edyta Kudlek z Katedry Inżynierii Wody i Ścieków.

pkur


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej