Cyklon Alfred budzi grozę w Australii. "Zwiększy intensywność"

Cyklon wprawdzie wyhamował u wschodnich wybrzeży Australii, ale jego uderzenie w ląd jest nieuchronne. Władze zamknęły lotniska i szkoły, wstrzymano też transport publiczny. Mieszkańcy gromadzą zapasy i zabezpieczają domy workami z piaskiem przed powodziami, które mogą nadejść wraz z nawałnicą.

2025-03-06, 07:52

Cyklon Alfred budzi grozę w Australii. "Zwiększy intensywność"
Cyklon Alfred. Obraz z satelity z 6 marca. Foto: Cyclonicwx.com

Australia. Zbliża się cyklon Alfred

Według prognoz groźny cyklon ma uderzyć w piątek wieczorem w pobliżu Brisbane, trzeciego co do wielkości miasta Australii. Wcześniej przewidywano, że uderzenie żywiołu nastąpi w piątek rano. W jego zasięgu znajdą się regiony przygraniczne stanów Queensland i Nowa Południowa Walia.

Alfred przyniesie intensywne opady deszczu, powodzie i silny wiatr. - Cyklon nieco wyhamował, dlatego uderzenie nastąpi później - poinformował premier Australii Anthony Albanese. - Ryzyko polega na tym, że przez spowolnienie cyklon zwiększy intensywność, choć na razie nadal przewiduje się, że po uderzeniu w ląd osiągnie drugą kategorię - dodał szef rządu.

Cyklon porwał łódź. Niebezpieczna akcja ratunkowa

1 marca w zasięgu cyklonu znalazł się litewski marynarz Aurimas Mockus, płynący w specjalnej łodzi przez Morze Koralowe (blisko wybrzeża Quenslandu). Służby uratowały mężczyznę - podało ministerstwo obrony Australii. Na kanale resortu zamieszczono nagranie z akcji ratunkowej.

Życie Mockusa było narażone. Morze było wzburzone, a wiatr w tamtym momencie osiągał prędkość 100 km/h - informuje portal FoxWeather.com. Zdjęcia wioślarza i australijskich ratowników obiegły media społecznościowe.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PolskieRadio24.pl/FoxWeather.com/łl/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej